Patrycja Pilarczyk z biura sprzedaży inwestycji Nowa Murowana i Nowa Murowana 2
– Rok 2020 był specyficzny i dotyczy to w zasadzie każdego z nas, także przedstawicieli branży deweloperskiej. W marcu i kwietniu stanęliśmy przed wyzwaniem, by przejść w tryb pracy zdalnej i online. Od samego początku inwestycji Nowa Murowana, staraliśmy się rozwijać w kierunku działań e-marketingu. Z jednej strony, tego wymagali klienci, a z drugiej – to alternatywa, pozwalająca na pokonanie takich ograniczeń, jak te z wiosny. Uprościliśmy też do maksimum proces rezerwacji mieszkania. Można tego dokonać telefonicznie lub mailowo.
– Na 2020 rok mieliśmy zaplanowane odbiory w inwestycji Nowa Murowana i 43 mieszkania, według planów trafiły w ręce klientów. Dokonaliśmy 48 przeniesień własności lokali mieszkalnych na klientów. W efekcie, zakończyliśmy w całości budowę oraz sprzedaż inwestycji Nowa Murowana. Także według planów rozpoczęliśmy budowę osiedla tuż obok, stanowiącego kontynuację, czyli Nowa Murowana 2.
Marek Smogór, reprezentujący Quadro Development
– Rok 2020 był zaskakujący w swoim przebiegu, nikt przecież nie mógł przewidzieć światowej pandemii, która jest z nami kilkanaście miesięcy. Ta sytuacja nie wpłynęła znacząco na nasze plany, choć oczywiście sprawiła, że rynek w pewnym momencie się zatrzymał. Każdy, w tym także klient poszukujący własnego mieszkania, chciał dowiedzieć się, jak będzie wyglądać przyszłość, w tym także ta zawodowa. Wszystkie te pojęcia są ze sobą powiązane – sytuacja zawodowa, zdolność kredytowa, a co za tym idzie – także chęć klientów indywidualnych do zakupu nieruchomości. Po kilku, kilkunastu tygodniach „rynek powrócił”. Banki znów zaczęły „luzować” wymagania kredytowe, które w pewnym momencie były dość mocno wyśrubowane.
– W naszych planach na 2020 rok była kontynuacja budowy inwestycji Piątkowska 103 i postępy są zgodne z wcześniej założonym harmonogramem. Ponadto zaplanowaliśmy premierę inwestycji Rezydencja Winiary, start budowy i sprzedaży mieszkań na tym osiedlu, co także nastąpiło. Planów nie musieliśmy znacząco korygować, choć niewykluczone, że bez pandemii sprzedaż byłaby jeszcze bardziej zadowalająca.