Pierwsze wagony motorowe oraz kolejnych kilkadziesiąt nie posiadały pantografu, ale odbierak w kształcie pałąka (podobnie jak w trolejbusach). Takie rozwiązanie techniczne w tramwajach funkcjonowało w Poznaniu do lat 50. ubiegłego wieku. Potem wymieniona została sieć napowietrzna, a tramwaje zostały wyposażone w pantografy. Zrekonstruowany tramwaj elektryczny Typu I ma więc zamiast pałąka – pantograf. Stąd dach pojazdu jest nieco wyższy od pierwowzoru.
Odbudowany tramwaj jest perełką pojazdów historycznych. Jeździć będzie podczas ważnych miejskich wydarzeń, a także w wakacje na linii turystycznej. Opiekować się nim będzie, tak jak innymi pojazdami historycznymi działający przy poznańskim MPK Klub Miłośników Pojazdów Szynowych.
AŚ
Zdjęcie: Archiwum