Warta Poznań pozyskała byłego piłkarza Lecha


– Wołodymyr nie jest dla nas zagadką. Mimo że trenował z nami przez dłuższy czas, to nie było realnej możliwości podpisania z nim umowy. W lutym udało mu się rozwiązać kontrakt z Dynamem Kijów, został wolnym zawodnikiem i związał się z nami półroczną umową z opcją przedłużenia – mówi Tomasz Pasieczny, pełniący obowiązki dyrektora sportowego Warty Poznań. – Realnie jest to bardziej wzmocnienie na przyszły sezon, ale obie strony chcą dać sobie szansę. Z jednej strony to zawodnik, który bardzo długo nie grał w meczach o stawkę i dopiero wraca do pełni formy fizycznej, a z drugiej ma na pewno wysokie umiejętności. Będziemy go stopniowo wprowadzali do gry, a od lata, już po przedłużeniu, Wołodymyr ma szansę stać się ważną częścią tej drużyny.

Nowy piłkarz Warty Poznań jest uniwersalnym graczem. Może występować na lewej stronie boiska jako boczny obrońca, wahadłowy, a nawet skrzydłowy. – Jestem bardzo zadowolony z tego, że podpisałem kontrakt z Wartą Poznań. Stęskniłem się już mocno za grą, więc nie mogę się już doczekać powrotu na boisko. Niestety, w Dynamie trener za bardzo na mnie nie liczył, do tego doszły kontuzje, ale w ostatnim czasie nie odpoczywałem, tylko ciężko trenowałem i czekałem na swoją szansę – mówi Wołodymyr Kostewycz. – Od pierwszego treningu z Wartą miałem wrażenie, jakbym był w tym zespole od kilku lat. Właściwie od razu załapałem się do ekipy i czułem się tutaj bardzo dobrze, a współpraca z zawodnikami i sztabem szkoleniowym od początku układała się świetnie. Postaram się dać drużynie dużo jakości i dynamiki na skrzydle. Wierzę w to, że po moich dośrodkowaniach koledzy będą mieli dużo sytuacji do zdobycia bramki. Każdy, kto mnie zna, wie, że nie zabraknie mi serca do gry.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz