Święto młodzieżowej piłki ręcznej w Poznaniu


Olbrzymie emocje towarzyszyły młodym szczypiornistom w podczas rozgrywanego 4-6 kwietnia półfinału mistrzostw Polski w piłce ręcznej chłopców.

Do ostatniego meczu ważyły się losy awansu do ścisłego finału, a w ostatecznym rozrachunku o końcowym sukcesie zadecydowała jedna bramka. Po pięciu meczach trzy zespoły zespoły miały po dwa punkty na swoim koncie. O wszystkim musiał decydować ostatni mecz turnieju pomiędzy MKSem Poznań, a UKSem MIŚ Gorzów Wlkp. Podopieczni Joanny Draszkiewicz długo stawiali faworyzowanemu rywalowi duży opór. Licznie zgromadzona i pięknie dopingująca swoich pupili publiczność obejrzała dużo walki, dobrych akcji i sporo emocji. W drugiej odsłonie spotkania gorzowianie włączyli ”drugie bieg” i odskoczyli gospodarzom na dziesięć bramek (26:16 ). Wynik końcowy nie odzwierciedla jednak przebiegu spotkania, a poznaniacy mimo porażki zasłużyli na spore słowa uznania.
Zespół z Gorzowa wygrał wszystkie spotkania i z pierwszego miejsca awansował do finału. O drugim miejscu MKSu Brodnica zadecydował lepszy bilans bramkowy, przy czym zespół z Kujaw wyprzedził gospodarzy o jedną bramkę, a czwarty w tym turnieju zespół KUSEgo Szczecin tylko o dwie.

To było prawdziwe święto młodzieżowej piłki ręcznej w Poznaniu. Brawa należą się młodym sportowcom, trenerom, a także fantastycznej publiczności, która przez cały turniej nie szczędziła swoich gardeł.

Dodaj komentarz