Kowalczyk i Walków: „To dla nas szczególne zwycięstwo”


Można powiedzieć, że w przyszłym roku ponownie zobaczymy was w Poznaniu?
Kowalczyk: – Przepraszam, ale liczę, że będzie to Roland Garros (śmiech). Tak jak powiedziałem, lubię tu przyjeżdżać, więc jeśli będzie taka możliwość, to na pewno się pojawię.
Walków: – To wspaniały turniej, więc jeśli nie będziemy w Paryżu, to – tak jak powiedział Mateusz – na pewno przyjedziemy.
– Jak oceniacie organizację turnieju?
Kowalczyk: – Atmosfera towarzysząca turniejowi jest piękna, publiczność licznie przychodzi na mecze, wspiera nas, wspiera Polaków, za co bardzo dziękujemy. Myślę, że dostarczyliśmy im wiele pozytywnych emocji, bo przecież w końcu wygraliśmy.
Walków: – Poznań Open jest świetnie zorganizowanym turniejem, wypada lepiej od innych europejskich imprez. Nic tylko chwalić.
Kibicujecie jutro Hubertowi Hurkaczowi w finale singla? Pojawicie się na trybunach?
Kowalczyk: – Będziemy z nim sercem i myślami, ale niestety nie fizycznie. Mamy inne plany i musimy na nich się skupić.

Maciej Henszel

Fot. Paweł i Piotr Rychter/Poznań Open

Czytaj także:

Polacy zwycięzcami Poznań Open 2018!

Poznań Open 2018 – Hubert Hurkacz w finale!

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz