Na Festiwalu Sztuki i Przedmiotów Artystycznych będę z Koszmatkami. To oryginalne zwierzątka, inne niż wszystkie masKOTKI. Moje przytulanki wykonane są z naturalnych tkanin, głównie z bawełny frotte, która imituje mięciutkie futerko. Dodatki – wytrzymały len i płótno – sprawiają, że mimo prania zabawka zachowuje swój pierwotny kształt i wygląd. Pozbawione są sztucznych elementów jak oczka, guziczki, syntetyczne ozdoby. Każdy Koszmatek jest wykonany ręcznie, dlatego pomimo pozornego podobieństwa są unikatowe. Próżno szukać ich w sieciowych sklepach.
Pomysł na nie pojawił się, kiedy na świat przyszedł mój siostrzeniec. Szukałam oryginalnego prezentu dla dziecka, ale natarczywe kolory, sztuczne, nieprzyjazne materiały, wydumane formy zniechęcały mnie do kupna czegoś dostępnego „od ręki”. Jako, że umiem szyć postanowiłam to wykorzystać do zrobienia zabawki jakiej jeszcze nie było. Przytulanki, która stanie się dla dziecka pierwszym małym przyjacielem. Koszmatka, który będzie ukochaną, niezwykłą maskotką. Nieprzeciętną jak szkrab, z którym Koszmatek będzie spał.
Tak powstał pierwszy królik dla małego Szymonka. Miękki, przyjazny i ekologiczny . Z czasem dołączyły kolejne zwierzątka, kotek, lisek, sarenka, myszka i koza. Mają już wielu miłośników wśród malców i dorosłych. Mieszkają w pokojach najmłodszych i są ulubionymi bohaterami ich zabaw.
Zapraszam
Marcelina Starzonek
koszmatki@gmail.com
tel. 663 554 963.
Czytaj także:
