„Irena” powraca na deski Teatru Muzycznego. Spektakl zobaczą też widzowie w Berlinie


– Ja mieszkam w tym spektaklu. I wyszłam tu, by powiedzieć, że podobno jestem najmłodszym dzieckiem uratowanym przez Irenę. Gdyby nie ona, nie stałabym tu dzisiaj przed Państwem – mówiła ze sceny Elżbieta Ficowska podczas warszawskiej premiery „Ireny” 25 marca w Teatrze Polskim im. Arnolda Szyfmana w Warszawie.

Recenzenci docenili w „Irenie” nie tylko sposób opowiedzenia tej niełatwej historii, ale także niezwykłą warstwę wizualną: scenografię Damiana Styrny, projekcje Eliasza i Damiana Styrny oraz kostiumy Anny Chadaj. Realizatorzy przedstawili historię w postaci retrospekcji Ireny, a inspiracją była perspektywa uratowanych przez nią dzieci, stąd pewna umowność i zastosowanie dziecięcej kreski. Damian Styrna za scenografię do „Ireny” otrzymał nagrodę podczas tegorocznych XVII Teatralnych Nagród Muzycznych im. Jana Kiepury, a cały spektakl zdobył nominację do Koryfeuszy Muzyki Polskiej 2023.

Od 18 do 25 listopada Teatr Muzyczny w Poznaniu zagra „Irenę” aż 12 razy.

W przyszłym roku, 5 maja 2024 r. „Irena” po raz pierwszy pokazana zostanie za granicą w Admiralspalast w Berlinie.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz