– Jestem w szoku! Jak on się zebrał! Niesamowite, chyba nikt nie spodziewał się, że gokart tak długo będzie z przodu – komentował po wyścigu The Mike.
– Wiedziałem, że start będę miał dobry, ale myślałem, że ferrari dużo szybciej mi odjedzie – mówił Kacper Nadolski. – Jestem zadowolony z wyścigu. Pokazał on, że gokart, mimo niepozornego wyglądu, to bardzo szybki pojazd. Nieprzypadkowo karting jest nazywany przedsionkiem do wielkiego świata wyścigów. Właśnie od tego sportu zaczynali wszyscy najlepsi kierowcy Formuły 1.
Nowoczesny halowy tor z elektrycznymi gokartami
Dla The Mike’a wyścig na Torze Poznań nie był pierwszym doświadczeniem związanym z gokartami. Jest on bowiem współzałożycielem toru Pitlane, który już niebawem zostanie otwarty we Wrocławiu na poziomie -2 Galerii Wroclavia przy ul. Suchej. Wyposażono go w elektryczne gokarty, zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Dodatkową atrakcją nowoczesnego obiektu o powierzchni 3,5 tys. m kw. będzie możliwość podziwiania samochodów sportowych, które mają stać się wizytówką toru.