Biały szkwał nad jeziorem


W niedzielę po południu nad regionem leszczyńskim przeszła burza, której towarzyszył bardzo silny wiatr. Jak się okazało bardzo niebezpiecznie było w Boszkowie, gdzie nad popularnym także dla mieszkańców naszego regionu jeziorem Dominickim przeszedł biały szkwał. Wiatr poprzewracał kajaki i rowery wodne. Na pomoc poszkodowanym wspólnie z ratownikami WOPR ruszyli Policjanci Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

1_szkal_leszno 2_szkal_leszno 3_szkal_leszno 4_szkal_leszno 5_szkal_leszno

W godzinach popołudniowych nad całym powiatem leszczyńskim przeszedł bardzo silny wiatr, który poprzewracał drzewa, pozrywał linie energetyczne. Bardzo niebezpiecznie zrobiło się na jeziorze Dominickim, gdzie wiatr zaskoczył wypoczywające na jeziorze osoby. Wichura zerwała się tak nagle, że zaskoczeni wczasowicze nie zdążyli wrócić na brzeg. Wiatr poprzewracał łódki, kajaki i rowery wodne, a wypoczywający znaleźli się w wodzie. 

Gdy tuż po godzinie 16.00 policjanci mł.asp. Mateusz Bober, st. post. Krystian Szymański, sierż. Jakub Kochanowski oraz st. post. Erwin Dziedzic dowiedzieli się, że na jeziorze przebywają osoby, którym zatonął rower wodny i nie są w stanie samodzielnie powrócić na brzeg, niezwłocznie ruszyli z pomocą. 

Udał się z nimi również będący już po służbie post. Mateusz Ciszak. 

Policjanci skontaktowali się z ratownikami WOPR, z którymi  wspólnie wypłynęli na jezioro.  Po zlokalizowaniu tonącego roweru, podpłynęli do czterech osób przebywających w wodzie. Były to dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Osoby te nie były w stanie samodzielnie powrócić na brzeg, trzymały się tonącego roweru. Grupa ta była już bardzo zmęczona, jeden z mężczyzn doznał obrażeń nogi gdy wyskakiwał z tonącego roweru. 

Wszyscy zostali przetransportowani na brzeg, gdzie po wysuszeniu, ogrzaniu się, poczuli się znacznie lepiej. Na szczęście, dzięki błyskawicznej akcji ratowniczej, nikomu z wypoczywających nic się nie stało.

źródło KWP Poznań

Dodaj komentarz