Badanie DNA: to ciało Ewy Tylman!


Badanie DNA potwierdziło, że ciało wyłowione przed tygodniem z Warty to zaginiona Ewa Tylman – dowiedziała się nieoficjalnie „Gazeta Wyborcza”.

Funkcjonariusze policji przy ciele wyłowionym z Warty w Czerwonaku. Fot. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy policji - twitter).

Funkcjonariusze policji przy ciele wyłowionym z Warty w Czerwonaku. Fot. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy policji – twitter).

Przypomnijmy, ciało wyłowiono z Warty w poprzedni poniedziałek wieczorem, w Czerwonaku. Znalezione rzeczy (odzież, torebka, karta płatnicza i klucze do mieszkania), a także kolor włosów i wzrost wskazywały, że  to Ewa Tylman – (więcej tutaj)

Śledczy czekali jednak na wyniki badań DNA (kliknij tutaj), by mieć 100-procentową pewność. Gazeta Wyborcza poinformowała, że funkcjonariusze już je otrzymali. To ciało zaginionej 26-latki. Teraz będzie mogło być przekazane rodzinie i pochowane.

Czytaj także:

Rodzina Ewy Tylman oburzona zarzutami o żądanie zadośćuczynienia za zrobienie zdjęć ciała – więcej tutaj -kliknij

Mężczyźni, który robili zdjęcia usłyszeli zarzuty: czytaj tutaj

Policja przy ciele wyłowionym z Warty w Czerwonaku (Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy policji – twitter)

Dodaj komentarz