„Mały chłopiec, wielka sprawa. Grali dla Krzysztofa!” (GALERIA)


„Mały chłopiec, wielka sprawa. Gramy dla Krzysztofa!”- pod taką nazwą na orliku w Ogrodzie Jordanowskim nr 2 przy ul. Przybyszewskiego 30 A w Poznaniu, odbył się dzisiaj Charytatywny Turniej Piłkarski. Sześć zespołów walczyło o Puchar Starosty Poznańskiego.

Mały chłopiec wielka sprawa 83

„Mały chłopiec, wielka sprawa. Gramy dla Krzysztofa!”- pod taką nazwą na Orliku w Ogrodzie Jordanowskim nr 2 przy ul. Przybyszewskiego 30 A w Poznaniu, odbył się dzisiaj Charytatywny Turniej Piłkarski. Sześć zespołów walczyło o Puchar Starosty Poznańskiego.

Inicjatorem akcji jest 6-letni Julek miłośnik piłki nożnej, który postanowił poruszyć dorosłych do działania w zbiórce pieniędzy dla chorego wujka. Wszystkie środki zebrane tego dnia zostaną przekazane na leczenie Krzysztofa, który od wielu lat walczy z glejakiem wielopostaciowym 3 stopnia złośliwości. Po wyczerpujących operacjach, radio i chemioterapii szansą dla podopiecznego Fundacji Rak-Off jest operacja w Berlinie, której koszt szacuje się na ok. 150 tys. euro.

– Szansa powodzenia takiej operacji i wyleczenia Krzysztofa wynosi 90 procent. Krzysztof obecnie jest w dobrym stanie. Czekamy na następne konsultacje i mamy nadzieję, że w styczniu uda się wyjechać do Berlina – mówi Karolina Lech z fundacji Rak-Off, pod opieką której jest Krzysztof.

Dla Krzysztofa na Orliku w Ogrodzie Jordanowskim nr 2 przy ul. Przybyszewskiego 30 A w Poznaniu zagrało sześć zespołów: Przyjaciele Krzysztofa, Schecherezady Futbolu, Rodzice Akademii Piotra Reissa, Powiat Poznański, Gmina Dopiewo i Trenerzy Akademii Piotra Reissa. Każda drużyna wspomogła finansowo inicjatywę.

Gramy dla Krzysztofa - Ogród Jordanowski nr 2 01
– Trudno było nie zaangażować się w taką akcję, kiedy 6-latek woła w świat „pomóżcie przyjacielowi mojego ojca”. Dlatego postąpiliśmy w myśl zasady „wszystkie ręce na pokład” i natychmiast wsparliśmy tę inicjatywę. Ja sam chciałbym w swoim otoczeniu mieć takie dzieci jak Julek – stwierdził starosta poznański, Jan Grabkowski.

Akcję wspierali również byli piłkarze Lecha Poznań Paweł Wojtala i Błażej Telichowski. – Piłka nożna to najpopularniejszy sport w naszym kraju i organizując takie imprezy jak ta, można przyciągnąć ludzi by wsparli szczytny cel – powiedział Wojtala.

Dla wszystkich, którzy w sobotnie południe pojawili się w Ogrodzie Jordanowskim Nr 2 przygotowano szereg atrakcji. Był wóz strażacki, pokazy ratownictwa oraz zabawy indiańskie. Nie zabrakło również ciepłego posiłku oraz konkursów. Dzieci miały m.in. okazję strzelać rzuty karne „Trampkowi”, czyli maskotce Starostwa Powiatowego w Poznaniu.

– Cieszę się, że mogliśmy pomóc w niezwykłej inicjatywie Julka, który korzysta na co dzień z szeregu atrakcji na terenie Ogrodu Jordanowskiego nr 2. Oprócz zajęć sportowych na Orliku, przez cały tydzień w naszej świetlicy organizowane są liczne bezpłatne zajęcia i warsztaty dla dzieci – mówi dyrektor placówki, Grażyna Lück – Kubalewska.

Mały chłopiec wielka sprawa 79
Ostatecznie Charytatywny Turniej Piłkarski zakończył się zwycięstwem zespołu Powiatu Poznańskiego, który w finale pokonał Rodziców Akademii Piotra Reissa 3:0. Trzecie miejsce wywalczyła drużyna Przyjaciół Krzysztofa. Organizatorzy zachęcają osoby wielkiego serca o pomoc Krzysztofowi poprzez wpłaty na numer konta:

Fundacja RAK OFF
z dopiskiem Krzysiek Wilkołek
PKO SA 82 1240 6595 1111 0010 4720 1261

Wyniki Turnieju Charytatywnego o Puchar Starosty Poznańskiego:

Grupa A
Przyjaciele Krzysztofa – Schecherezady Futbolu 1:0
Przyjaciele Krzysztofa – Rodzice Akademii PR 0:0
Schecherezady Futbolu – Rodzice Akademii PR 0:1

Grupa B
Powiat Poznański – Gmina Dopiewo 3:0
Powiat Poznański – Trenerzy Akademii PR 2:1
Gmina Dopiewo – Trenerzy Akademii PR 0:1

Mecz o 5. miejsce
Schecherezady Futbolu – Gmina Dopiewo 2:2 (1:2 – rzuty karne)

Mecz o 3. miejsce
Trenerzy Akademii PR – Przyjaciele Krzysztofa 0:1

Finał
Powiat Poznański – Rodzice Akademii PR 3:0

Patronat honorowy nad turniejem objął Starosta Poznański, Jan Grabkowski. Do współpracy włączyło się również Radio Merkury, Akademia Reissa i dwutygodnik „Nasz Głos Poznański”.

Tomasz Woźniak, zdjęcia Roger Gorączniak

Dodaj komentarz