Żywiec Miejskie Granie: Rasmentalism na Malcie (GALERIA)


W sobotę nad Jeziorem Maltańskim odbyło się muzyczne zakończenie lata z Miejskim Graniem. Przez całe lato na pływającej scenie wystąpiło dziewięć popularnych zespołów. Wczoraj cykl bezpłatnych koncertów zamknęło Rasmentalism.

Rasmentalism 06

Żywiec Miejskie Granie 2016

To był drugi sezon z cyklem Żywiec Miejskie Granie w Poznaniu. Podobnie jak przed rokiem na Maltańskiej Scenie Muzycznej wystąpili najpopularniejsi muzycy w kraju. Wojciech Waglewski wraz z Voo Voo otworzył to piękne wydarzenie na początku lipca. W tym samym miesiącu na deskach pływającej sceny pojawili się jeszcze: Lipali, Czesław Śpiewa, Taco Hemingway i Mikromusic. Sierpień rozpoczął się od mocnego akcentu w wykonaniu Organka, po którym spektakle muzyczne wykonali również: Kortez, Fismoll i Rasmentalism. – To było wspaniałe lato, pełne muzycznych wrażeń – wspomina dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji Zbigniew Madoński. – Bardzo  cieszy nas wysoka frekwencja na koncertach, ale również to jak wspaniale młodzi ludzie potrafią się bawić – dodaje.

Rekordowy sezon

Tegoroczne Miejskie Granie obfitowało w dwa rekordy – długości trwania koncertu nad Maltą i frekwencyjny. Pierwszy, od 8 lipca należy do zespołu Lipali, który spędził na Maltańskiej Scenie dwie i pół godziny i to pomimo krótkotrwałych opadów deszczu. Największe audytorium zgromadził Taco Hemingway, na występ którego zjechali się fani ze wszystkich stron kraju. Ogromną popularnością cieszyły się również muzyczne spotkania z Organkiem i Kortezem. Pozostałe koncerty tylko nieznacznie ustępowały tym najliczniejszym. Cały cykl zgromadził blisko trzykrotnie więcej sympatyków niż  zeszłoroczny.

Rasmentalism

Wczoraj na Maltańskiej Scenie Muzycznej wystąpił hiphopowy zespół Rasmentalism. Grający zwykle w trzyosobowym składzie – Ras, Ment i Dj Tort – tym razem zagrali z sekcją dętą. – Byłem na przynajmniej pięciu koncertach chłopaków, ale to pierwszy raz kiedy usłyszałem ich razem z zespołem. Rewelacja! – zachwycał się Adrian, tańcząc pod sceną. Czarne koty, Przezroczysta krew czy słynne Ale zdejmij buty to tylko niektóre kawałki, jakie zaprezentowało wczoraj Rasmentalism. Ku uciesze audytorium pośród utworów z najnowszego albumu – 1985 – pojawiły się też szlagiery z poprzednich płyt. – Bardzo się cieszymy, że mogliśmy zagrać w tak pięknym miejscu i do tego do żywych instrumentów – mówił po koncercie Ras, głos zespołu. – Mam nadzieję, że będziemy tutaj gościć w przyszłości – dodał raper.

Fot. Joanna Wizmur

Dodaj komentarz