Szkolne ławki zostały zamienione na wygodne, miękkie poduszki. Na bok poszły zeszyty i podręczniki. A szkoła ustąpiła miejsca ekspozycjom, które zgromadzono przez minione dziesięć lat. W Muzeum Powstańców Wielkopolskich im. gen. Józefa Dowbora Muśnickiego w Lusowie przez najbliższe tygodnie odbywać się będą „żywe lekcje historii”. W środę uczniowie z Zespołu Szkół w Bolechowie byli pierwszymi uczestnikami tych niezwykłych spotkań. Docelowo lusowskie muzeum odwiedzi blisko 3 tysiące uczniów ze szkół prowadzonych przez powiat poznański.

– To doskonały sposób na lekcje historii, szczególnie w 100 rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego, którego uczestnikami byli też wasi rówieśnicy  – mówił do uczniów Grzegorz Jazdon z muzeum, który prowadzi interaktywne zajęcia dla młodzieży.

Uczniowie nie musieli nic notować, ani czytać. Cała lekcja była jedną ciekawą rozmową z młodzieżą o przyczynach, uczestnikach i bohaterach tego powstańczego zrywu, który w tym roku obchodzi swoją 100-letnią rocznicę wybuchu.

– Na pewno ciekawszą formą nauki jest przyjazd tu, do muzeum, niż przerabianie kolejnych faktów z podręcznika – zgodnie podkreślali Patrycja, Mateusz i  Kuba uczniowie klasy mundurowej z Bolechowa.