Triumf siatkarek z Murowanej Gośliny


Po znakomitym w wykonaniu murowanek meczu, kibice doczekali się na koniec roku pierwszego zwycięstwa. Co ważne, murowanki wśród dopingu całej hali wygrały przekonująco i sprawiły ogromną radość nam wszystkim oraz znakomity prezent na święta.

Murowana Goślina

Zawodniczki gospodyń rozpoczęły spotkanie od delikatnego prowadzenia w pierwszym secie 6:3, jednak przyjezdne bardzo szybko odrobiły straty poprzez parę błędów w przyjęciu, a także niecelnych zagrywek naszych zawodniczek. Pomimo tego zawodniczki KS-u szybko wyrobiły sobie rozsądną przewagę pięciu punktów i trener gości Robert Kupisz dokonał zmiany, na boisku za kapitan Izabelę Zackiewicz pojawiła się Marta Ciesiulewicz. W konsekwencji przewaga naszych zawodniczek zaczęła topnieć. Trener Sobolewski poprosił jednak o przerwę i zawodniczki zgodnie z jego planem zakończyły pierwszego seta 25:19, dając w końcówce prawdziwy pokaz swoich umiejętności.

Drugi set rozpoczęła zacięta rywalizacja i punkty zdobywane równomiernie z dwóch stron dały wynik 7:7. Jednak od tej pory większe szczęście zaczęło sprzyjać zawodniczkom z Węgrowa, które wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Trener Sobolewski natychmiastowo zareagował podwójną zmianą wprowadzając Justynę Zemlik za Żanetę Baran, jednak przyjezdne kontynuowały swoją passę i przy stanie 11:15 trener gospodarzy ponownie poprosił o przerwę. Jednak z czasem gra zespołu z Murowanej Gośliny znów przypominała znakomitą postawę z pierwszego seta i nabierała rumieńców, a wynik zmienił się na 20:18. Trener Kupisz poprosił o przerwę i dokonał zmiany, w miejsce Małgorzaty Kupisz pojawiła się Anna Wądołowska, jednak nie wybiło to z rytmu murowanek, które znów popisując się fenomenalną końcówką zakończyły seta wynikiem 25:21.

Trzeciego seta rozpoczęła delikatna przewaga zespołu z Węgrowa, jednak natychmiast ze strony Murowanej wyruszył pościg, który dogonił zespół gości przy stanie po 13 i coraz pewniejsze stawało się to, że to zespół gospodarzy zgarnie pełną pulę i to bez straty seta. Dzięki znakomitym zagrywkom Kasi Siwek zawodniczki wyszły na pięciopunktowe prowadzenie i mimo przerw zażądanych ze strony przeciwniczek, które miały na celu pokrzyżowanie planów murowankom, one dalej dążyły do zwycięstwa w tym secie. W konsekwencji wśród głośnego dopingu zwycięstwo w 3 secie 25:15 i w całym meczu 3:0. 3:0
(25:19; 25:21; 25:15)
MVP: Sylwia Kucharska (KS Murowana Goślina)

Dodaj komentarz