Żuraw przed meczem z Benfiką: – nie ma niepokoju, jest raczej ekscytacja


Sporo czasu poświęcono sytuacji kadrowej przed rozpoczęciem Ligi Europy. – Nie zagra Lubomir Šatka, który pauzuje za czerwoną kartkę. Nie będę mógł skorzystać także z Bohdana Butko oraz Jana Sykory, którzy są w treningu indywidualnym. Nie są jeszcze w stu procentach gotowi do gry – wylicza Żuraw, który przyznaje, że wyjściową jedenastkę ma już w głowie i po dzisiejszym treningu nic już w tym temacie się nie zmieni. Dziennikarze pytali o to, czy największy ból głowy był z zestawieniem linii obrony.

– Nie miałem problemów, bo wiedziałem jaka jest sytuacja kadrowa. Nie wszyscy piłkarze są do mojej dyspozycji, zakładaliśmy różne warianty i na jeden z nich jestem zdecydowany – przyznaje trener. – Trudno nam porównywać się do innego zespołu, zwłaszcza tak klasowego. Mamy jednak swoje atuty i będziemy chcieli je pokazać – dodaje.

Portugalscy dziennikarze byli ciekawi, czy Pedro Tiba pomagał w rozpracowaniu Benfiki. – Z Pedro o tym meczu tylko trochę pożartowaliśmy. Teraz jest taki dostęp do materiałów, do meczów, do informacji, nasz rywal jest tak medialnym klubem, że wydaje nam się, iż wiemy więcej o Benfice niż sami piłkarze tego zespołu o niej – uśmiecha się trener.

źródło www.lechpoznan.pl

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz