Zuchwała kradzież busa z motorami


W Borkowicach (gmina Mosina) złodzieje ukradli spod rodzinnego domu busa marki Mercedes Sprinter 313CDI wraz z dwoma motocyklami, z których korzystali młodzi mini-żużlowcy podgorzowskiego klubu GUKS Speedway Wawrów – bracia Wojciech Fajfer (11 lat) i Jacek Fajfer (9 lat). Do kradzieży doszło w nocy z poniedziałku na wtorek 7 października między godz. 3 a 4.

Kolor Mercedesa – grafitowy z charakterystycznymi smugami, zdjęciami chłopców i napisami jak na załączonych zdjęciach. Numer rejestracyjny – PZ 8071V. Dach samochodu wyposażony w charakterystyczny szyberdach.

Oprócz motocykli wewnątrz busa znajdował się ponadto cały sprzęt chłopców niezbędny do uprawiania sportu żużlowego, w tym: skrzynki z narzędziami, dmuchawa do chłodzenia silników, dwa prostowniki, kilkadziesiąt zębatek, skrzynka z płynami i olejami, kombinezony (tzw. kevlary), ubiory treningowe, 4 kaski, 3 pary gogli, 3 pary butów żużlowych (z tzw. łyżwami ochronnymi), 2 stabilizatory (ochraniacze) karku, zbroje ochronne, ochraniacze kolan i łokci.

Wraz z całym w/w sprzętem i osprzętem, złodzieje skradli rzeczy, które mają dla chłopców oraz ich rodziców wartość emocjonalną i sentymentalną, a więc dużo większą niż wyłącznie materialną. Albowiem w skradzionym busie znajdowały się także pamiątki, puchary oraz medale, które Wojtek i Jacek zdobyli w weekend 4-5 października podczas zawodów kończących sezon w Częstochowie i Rybniku.

Była tam także kamera z kasetami miniDV, na których uwiecznione były najważniejsze dla rodziny chwile z życia chłopców od urodzenia, jak również około 50 oryginalnych płyt CD z muzyką.

Pomimo natychmiastowego zgłoszenia kradzieży na policji, ogłoszenia opublikowanego na facebook-u, włączenia się do akcji poszukiwawczej wielu przyjaciół, znajomych, jak i całkiem przypadkowych ludzi, pomimo usilnych starań wszystkich wyżej wymienionych, do dzisiaj nie udało się odnaleźć busa lub/i sprzętu oraz ująć sprawców tego zuchwałego i bezczelnego czynu.

– Nadmieniam, że chłopcy rozpoczęli treningi w Wawrowie w latach 2008 (Wojtek) i 2009 (Jacek), przez te 6 lat odnieśli wiele sukcesów w zawodach rangi mistrzostw Polski, a przedmiotowy bus został zakupiony przez rodzinę na początku 2011 roku tylko po to, aby mali wówczas chłopcy mieli lepszą bazę dla dalszego rozwoju w sporcie żużlowym – mówi ojciec chłopców. – Niestety, wskutek niecnych działań złych ludzi, całe zaplecze (którego dorabianie się zabrało rodzinie 6 lat) przepadło.Nieodzyskanie w/w busa wraz ze sprzętem w całości, dla chłopców tak kochających uprawianą przez siebie dyscyplinę sportu najprawdopodobniej oznaczać będzie wyrok w postaci zakończenia uprawiania mini-żużla.

W związku z powyższym gorąco apelujemy o jakąkolwiek pomoc w odnalezieniu samochodu.

Za wskazanie miejsca znajdowania się busa lub za udzielenie informacji, które pomogą w jego odzyskaniu, rodzina i przyjaciele przewidzieli nagrodę pieniężną. Zrozpaczeni rodzice proszą o kontakt telefoniczny pod nr 504 245 005 (Jarosław Kopiec – wiceprezes klubu GUKS Speedway Wawrów), 602 659 967 (ojciec chłopców) lub 600 898 994 (matka chłopców).

Dodaj komentarz