Powyższe rozwiązanie będzie miało charakter tymczasowy. W dalszej perspektywie planowany jest otwarty nabór na stanowisko dyrektora Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu.
Zarzuty prokuratury
Zmiany kadrowe w poznańskim zoo to efekt poważnych zarzutów, jakie prokuratura postawiła jego dyrektorce. Były one poważne – dlatego prezydent Poznania utracił zaufanie do Ewy Zgrabczyńskiej i zdecydował o rozpoczęciu procedury rozwiązania z nią umowy o pracę.
Poza postawieniem zarzutów prokuratura nałożyła również na dyrektorkę zoo środki zapobiegawcze – dozór policji, zawieszenie w pełnieniu funkcji dyrektora ogrodu, a także zakaz wstępu na teren zoo oraz kontaktów z jego pracownikami.
Poznańskie zoo było w ostatnich latach najczęściej kontrolowaną jednostką miejską. Do urzędu wpływała również liczna korespondencja – były to m.in. uwagi związane z działalnością ogrodu zoologicznego. Każda z nich była traktowana poważnie i procedowana zgodnie z prawem. Wszystkie informacje o możliwych nieprawidłowościach dotyczących zarządzania ogrodem na polecenie prezydenta Poznania były za każdym razem sprawdzane.
Po przeprowadzeniu kontroli oraz czynności nadzorczych Miasto zawiadomiło odpowiednie organy o możliwości popełnienia przestępstwa. 2 marca Prokuratura Okręgowa w Poznaniu poinformowała, że przedstawiła dyrektor zoo zarzuty.