Policjanci zlikwidowali dziuplę samochodową w jednym z warsztatów na poznańskich Jeżycach. Znajdowały się w niej elementy od skradzionych pięciu pojazdów o wartości ponad 100 tys. złotych.
Z bazy danych wynika, że pojazdy te zostały skradzione w pierwszym kwartale bieżącego roku. Cztery Fordy zginęły w Poznaniu, natomiast Seat na terenie Niemiec. W zlikwidowanej samochodowej dziupli policjanci zabezpieczyli jeszcze inne części, które zostaną poddane badaniom przez biegłych mechanoskopów. Wyniki tych ekspertyz wskażą, czy elementy te także pochodzą od kradzionych aut.
W dziupli mundurowi zatrzymali 35-latka. Mężczyźnie przedstawiono zarzut paserstwa. Grozi mu 5 lat więzienia.
Źródło: KWP Poznań