Piłkarze Warty Poznań przegrali w drugim wiosennym meczu II ligi piłkarskiej w Bytowie z Bytovią Drutex 1:3 (1:0). Za tydzień Zieloni podejmują Calisię Kalisz. Na mecz zaprasza prezes Izabella Łukomska-Pyżalska (zobacz tutaj).
Już w 3 minucie trener Warty Poznań Marek Kamiński musiał dokonać zmiany, bo zderzyli się z sobą Łukasz Jasiński i Adrian Bartkowiak. Ten pierwszy stracił nawet na moment przytomność. Na boisku zastąpił go Wojciech Onsorge. Poznaniacy dążyli do zdobycia gola, co się powiodło w 15 minucie po strzale Dawida Jasińskiego. Zaledwie 60 sekund później Zieloni byli w opałach, bo sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką w „szesnastce”. Na szczęście, bramkarz Warty Semir Bukvic obronił jedenastkę egzekwowaną przez Janusza Surduykowskiego.
W drugiej połowie feralne okazały się trzy minuty: od 68 do 70. Wtedy to poznaniacy stracili dwa gole. Najpierw na listę strzelców wpisał się Robert Hirsch, a chwilę potem Wojciech Pięta. Na dodatek w 77 minucie drugą żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną zobaczył Artur Marciniak. Poznaniacy w dziesiatkę rzucili się do odrabiania straty, za co zostali ukarani przez gospodarzy trzecią bramką, którą w 87 minucie zdobył Mateusz Michalski.
Bramki z tego spotkania zobacz tutaj (kliknij).
– Do przerwy inicjatywa była po naszej stronie – udokumentowana golem – napisała na swoim profilu na facebooku Izabella Łukomska-Pyżalska, prezes sekcji piłkarskiej Warty. – Po przerwie straciliśmy 3 bramki. Walczyliśmy do końca, ale niestety wyniku nie zmieniliśmy.
Pomeczowa wypowiedź trenera Marka Kamińskiego – czytaj tutaj.
Co o meczu Bytovia – Warta mówił trener Paweł Janas czytaj tutaj.
Film z konferencji prasowej (zobacz tutaj).
Był to hit 20 kolejki spotkań grupy zachodniej II ligi i szczególnie bardzo istotny mecz dla poznaniaków. Gospodarze bowiem przed tym meczem zajmowali trzecią lokatą mając o jeden punkt więcej od Zielonych. Teraz ich przewaga wzrosła do czterech punktów. Mają ich 37 – tyle samo co wicelider Górnik Wałbrzych, który przegrał dzisiaj w Sosnowcu z Zagłębiem 1:3. Warta spadła na piąte miejsce, bo została wyprzedzona przez Rozwój Katowice. Lider Chrobry Głogów zremisował w sobotę 0:0 ze Stelmetem UKP Zielona Góra i ma obecnie 40 pkt.
Drutex/Bytovia Bytów – Warta Poznań 3:1 (0:1)
Bramki: Dawid Jasiński 15′.- Robert Hirsch 68′, Wojciech Pięta 70, Mateusz Michalski 87′
Drutex-Bytovia: Sebastian Małkowski – Kayode Balogun, Daniel Bujok, Robert Hirsch, Łukasz Kowalski, Mariusz Kryszak, Sławomir Mazurkiewicz, Michał Pietroń, 11. Janusz Surdykowski, Maciej Szewczyk, Wojciech Wilczyński.
Warta: Semir Bukvic – Artur Marciniak, Alain Ngamayama, Łukasz Jasiński (3. Wojciech Onsorge), Dawid Jasiński, Adrian Bartkowiak, Michał Goliński, Dominik Chromiński (70.Maciej Scherfchen), Błażej Nowak (79. Mateusz Pogonowski), Grzegorz Rasiak (57. Paweł Piceluk), Karol Gregorek.
Żółte kartki: Dawid Jasiński, Błażej Nowak, Adrian Bartkowiak, Artur Marciniak (Warta).
Czerwona kartka: Artur Marciniak (Warta, za drugą żółtą).
Sędziował: Grzegorz Pożarowszczyk (Lublin).
Widzów: 600.
