Zaprzepaszczona szansa. Porażka Lecha Poznań ze Standardem Liege znowu po golu w doliczonym czasie


Lech jednak ani wyniku, ani zasadniczo pojedynku nie miał pod kontrolą. Zaledwie przez 3 minuty utrzymał prowadzenie. Gola, dającego wyrównanie zdobył Tapsoba, który po odbiciu Bednarka skierował futbolówkę do pustej bramki. Jakby tego było mało, Kolejorz oprócz przewagi z tablicy wynikowej, utracił też tą o jednego zawodnika. W 74 minucie – podobnie jak wcześniej Oulare, drugi żółty kartonik obejrzał Crnomarković. Siły się wyrównały. Siły także się wyczerpały w przypadku Lecha. To wykorzystał przeciwnik, strzelając pogrążającego gola w doliczonym czasie gry.

Standard Liege – Lech Poznań 2:1 (0:0)

Bramki: 63. Tapsoba, 90+3. Laifis  – 60. Ishak

Kartki:   26. Oularé (STA), 37. Balikwisha (STA), 45+3. Raskin (STA), 72. Boljević (STA) – 20. Crnomarković (LPO), 43. Butko (LPO), 86. V. Kravec (LPO)   45+2. Oularé (STA) – 74. Crnomarković (LPO)

Standard Liège: Bodart – Fai, Dussenne, Laifis, Gavory (76. Jans) – Bokadi (46. Tapsoba), Balikwisha (76. Avenatti), Cimirot – Raskin (76. Bastien), Lestienne (46. Boljević), Oularé.
Rezerwowi: J-F. Gillet, Henkinet – Avenatti, Bastien, Boljević, Cop, Jans, Pavlovic, Sissako, Sylvestre, Tapsoba.

Lech Poznań: Bednarek – Butko, Crnomarković, Rogne, Puchacz – Skóraś (64. Czerwiński), Tiba (78. Marchwiński), Moder (78. Šatka), Sýkora (64. V. Kravec) – Ramirez – Ishak (83. Kaczarawa).
Rezerwowi: Malenica – Kaczarawa, Klupś, V. Kravec, Marchwiński, Muhar, Šatka, Czerwiński.

Sędzia: Petr Ardeleanu (Czechy).

Mateusz Mamet

Fot. Przemysław Szyszka/ lechpoznan.pl

 

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

1 komentarz

  1. zła murawa jest pisze:

    Co muszą teraz myśleć ci młodzi chłopacy z Lecha Poznań widząc nieudolność i mentalną zapaść szrotu sprowadzanego na ich miejsca z zagranicy, szczególnie mówie tu o byłej Jugosławi, Ukrainie i Białorusi. Przecież to już nie jest przypadek, to jest jakiś feler systemowy w tym klubie. Chcecie mieć tam zawodników, którzy grają dla klubu, stawiajcie na swoich piłkarzy, nie tylko tych najbardziej wyróżniających się zamiast steku szrotu, który myśli tylko o kasie i żeby iść już do szatni. Ten klub jest zepsuty od samej góry.

Dodaj komentarz