W centrum Poznania  wykoleił się tramwaj.  Skład  staranował zaparkowane auta i wjechał w sklep.

Do zdarzenie doszło około godz. 11.15 u zbiegu ul. Podgórnej i Al. Marcinkowskiego.  Skład linii 23 miał skręcić w prawo, ale wypadł z torów. Staranował zaparkowane samochody, latarnię  i zatrzymał się w witrynie sklepu.

Według pierwszych informacji przekazywanych przez pracowników MPK w tramwaju nie miało być nikogo poza motorniczym.  Według świadków zdarzenia jechało jednak trzech pasażerów. Nikt nie ucierpiał. Jedynie motorniczy został poraniony odłamkami szyby.

Na miejscu pracują służby.  Ściągnięto już  specjalny podnośnik, który przenosić będzie wykolejony pojazd z powrotem na szyny. Strażacy musieli  wyciąć otwór w witrynie sklepu, w który wjechał tramwaj, by uwolnić z niego uwięzioną w środku pracownicę.

– Na czas usuwania zatoru tramwaje linii 23 będą kursować do pętli Zawady, „szesnastki” pojadą objazdem przez rondo Śródka a „piątki” przez rondo Rataje – informuje MPK Poznań.

Na miejscu zdarzenia pojawił się prezydent Poznania.

– Najprawdopodobniej przyczyną wypadku było zasłabnięcie motorniczego – poinformował Jacek Jaśkowiak. – Był on trzeźwy.

Dokładne przyczyny będą zbadane przez specjalną komisję. Ruch tramwajowy na trasie od ul. Kórnickiej do 27 Grudnia został wstrzymany. Nie została uszkodzona sieć trakcyjna. Po usunięciu uszkodzonego tramwaju sprawdzony będzie stan torowiska i jeżeli nie będzie budził on żadnych zastrzeżeń, to przywrócenie ruchu powinno nastąpić w godzinach popołudniowo-wieczornych.

Zdjęcia: Katarzyna Zawada i poznan.pl