Jeśli jednak implant trzeba będzie usunąć – np. gdy rezonans będzie dotyczył głowy i bezpośredniego otoczenia urządzenia – można to zrobić. I w takim przypadku usunięcie magnesu będzie znacznie łatwiejsze niż w starszych wersjach.
Kto może skorzystać?
W czwartek, 21 listopada takie implanty wszczepiono dwojgu pacjentom – mężczyźnie i kobiecie.
– Zgłosiłam się do lekarza, bo nie słyszałam na jedno ucho i trzeba było coś z tym zrobić – mówi pani Mariola, pierwsza pacjentka, której wszczepiono nowe urządzenie. – Pracuję w szkolnym sekretariacie. Mam na co dzień kontakt z hałasem, z małymi dziećmi. Niektóre z nich mówią jeszcze trochę niewyraźnie, a gdy są zdenerwowane, także bardzo szybko. Miałam czasami problem z ich zrozumieniem. Stresowałam się tym, dzieci też. Moja praca to także dużo rozmów telefonicznych, które bardzo obciążały zdrowe ucho. Gdy lekarz przedstawił mi propozycję zabiegu, przy wsparciu chłopaków, moich synów, zdecydowałam się na to. Cieszę się, bo świat przecież idzie do przodu. Trzeba korzystać z nowych rozwiązań, żeby sobie trochę poprawić komfort życia.