Wybieramy odpowiednią linę do wyciągarki samochodowej. Którą linę wybrać stalową czy syntetyczną?


Wyciągarka to przyrząd, bez którego w off-roadzie naprawdę trudno się obejść. Doskonale wiedzą o tym wszyscy miłośnicy wypraw terenowych. Dzięki wyciągarce można wyciągnąć pojazd z błota i kontynuować przejazd. Jednak, aby przyrząd działał bez zarzutów, a jego stosowanie było bezpieczne, konieczne jest zastosowanie odpowiedniej liny. W sprzedaży są zarówno liny syntetyczne, jak i stalowe. Każdy typ lin ma swoich przeciwników i zwolenników. Jakie cechy mają liny syntetyczne i stalowe?

Liny syntetyczne – zalety i wady

Wszystkie wyciągarki elektryczne do prawidłowego działania potrzebują liny. Obecnie coraz większą popularnością cieszą się liny syntetyczne, nazywane syntetykami. Są one instalowane na wyciągarkach przeznaczonych do aut terenowych i znakomicie spisują się podczas off-roadowych wypraw. Największą zaletą syntetyków jest to, że są one miękkie i nie kaleczą rąk. Zapewnia to dużą wygodę podczas ręcznego układania na bębnie lub napinania. Kolejnym atutem lin z tworzyw sztucznych jest to, że są one lekkie i nie plączą się. Nie trzeba ich też konserwować olejem, dzięki czemu nie są tłuste, co zwiększa komfort użytkowania. Lina syntetyczna nie zakleszcza się, a jej rozwijanie i zwijanie nie sprawia najmniejszych trudności. Poza tym jest niemal tak samo trudna do przerwania jak lina stalowa. Zobacz również Co trzeba wiedzieć o elektrycznej wyciągarce terenowej?

Jednak syntetyki mają też kilka wad, a najpoważniejsze z nich to mniejsza odporność na przetarcia i przecięcia. Ich żywotność przy intensywnym użytkowaniu jest mniejsza niż lin stalowych. Ocieranie o drzewa lub ostre przedmioty może spowodować przerwanie liny. Do wad zalicza się również klinowanie się liny w rogach – można tego uniknąć, wymieniając rolkę wyciągarki na aluminiowy ślizg. Poważną wadą jest zmniejszona odporność na wysoką temperaturę – w wyciągarkach wyposażonych w hamulec lina może się po prostu stopić i przerwać.

Liny stalowe – zalety i wady

Wyciągarka elektryczna wyposażona w linę stalową waży dużo więcej niż wyciągarka z liną syntetyczną. Taka lina zabiera też więcej miejsca w kołowrocie, a przy tym może się spiętrzyć w jednym miejscu, co bywa przyczyną uszkodzenia poprzeczki w wyciągarce. Minusem lin stalowych jest także konieczność konserwacji, która zabezpiecza je przed rdzewieniem. Chociaż liny te pokryte są warstwą ocynku, która zapobiega rdzewieniu, to w trakcie użytkowania ulega ona wytarciu i w tych miejscach szybko pojawia się rdza. Stosowanie liny stalowej wymaga więcej siły – jej odwinięcie i rozwieszenie w trudno dostępnych miejscach jest dość trudne.

Liny stalowe mają też kilka trudnych do przecenienia zalet. Przede wszystkim są one znacznie wytrzymalsze niż syntetyki, a do tego o wiele tańsze. Są też bardziej odporne na uszkodzenia i przetarcia.

Jaką linę wybrać do wyciągarki?

Wybierając linę do wyciągarki, należy dokonać dokładnej analizy swoich potrzeb. W przypadku ekstremalnych wypraw, podczas których lina użytkowana jest dość brutalnie, na pewno dobrym rozwiązaniem do tego typu przepraw będzie wybór liny stalowej, która jest tańszym rozwiązaniem i starczy na dłużej. Popularny syntetyk na wypadach offroadowych w połączeniu z dużą ilością błota może zaczynać się nam przecierać przez co bardziej się zużyje i posiada jak wspominano mniejszą odporność na przetarcia o kamienie. Niemniej jednak należy pamiętać że dobór odpowiedniej liny musi być brany pod uciąg naszej wyciągarki.

 

Dodaj komentarz