Ahmad Faza pochodzi z Jordanii i mieszka w Polsce od 50 lat, jest dermatologiem i przedsiębiorcą, prezesem Stowarzyszenia Kultury Arabskiej „Arabia” w Poznaniu.

Zanim karetka opuściła gminę Dopiewo, podjechała pod Gminny Magazyn Pomocy Humanitarnej, gdzie samorządowi wolontariusze wypełnili ją materiałami higienicznymi i żywnością. Zostaną one przekazane na Ukrainę – bo szkoda by było wolnego kursu. Karetka, już na terenie Ukrainy, za Lwowem, zostanie odebrana przez 76. Brygadę Piechoty Morskiej i odjedzie w stronę frontu, zgodnie z dyspozycją ukraińskiego Ministerstwa Zdrowia.

Towarzystwo Przyjaciół Ukrainy przekazało wcześniej, za wschodnią granicę Polski, 4 karetki i 15 innych samochodów dla służb medycznych. Jej prezes – Weronika Marczuk jest Ukrainką mieszkającą w Polsce od ponad 30 lat, jednocześnie pełni funkcję wiceprezes Polsko – Ukraińskiej Izby Gospodarczej.

– Staramy się pomagać. Dostarczamy samochody i inne dary, ale opiekujemy się też dziećmi, które przyjechały do Polski z 5 domów dziecka, w sumie 300 dzieci. Sytuacja nie jest łatwa, bo potrzebna jest pomoc psychologiczna. Rzeczywistość jest bardziej przejmująca od tego, co widać w telewizji – powiedziała prezes Marczuk. – Mamy w stowarzyszeniu wywieszone dwie flagi ukraińską i polską. Jedna moja noga, ta mocniejsza jest tutaj w Polsce, ale druga jest w Ukrainie, mimo że większość życia mieszkam w Polsce. Łatwiej mi zrozumieć, co czują moi rodacy, ich ból.