5 lat oraz 4,5 roku spędzą w więzieniu 20-letni Dawid J. oraz jego 41-letni ojciec Krzysztof J. za spowodowanie 23 marca 2015 roku śmiertelnego wypadku na Wierzbięcicach. Dzisiaj zapadł wyrok prawomocny.
Do wypadku doszło 23 marca 2015 rok. Po zderzeniu z Citroenem osobowe BMW wpadło na wysepkę, wjechało na chodnik taranując dwóch przechodniów i uderzyło w budynek. Kierowca Citroena zbiegł z miejsca wypadku. Jeden z poszkodowanych pieszych zmarł w szpitalu. Niektórzy świadkowie zdarzenia twierdzili, że kierowcy samochodów się ścigali i kierujący BMW stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wpadł na chodnik. Z kolei inni nie potwierdzili wersji wyścigu. Dawid J. mówił po wypadku o pękniętej oponie zapasowej zamocowanej na tylnej osi samochodu.
Prokuratura zarzuciła 20-latkowi spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a jego ojcu – przyczynienie się do zdarzenia i nieudzielenie pomocy rannym. Oskarżyciel chciał dla obu sześciu lat więzienia i zakazu prowadzenia pojazdów. Obrona utrzymywała, że przyczyną wypadku oprócz nadmiernej prędkości była awaria koła w samochodzie.
19 lutego Sąd Rejonowy Poznań-Nowe Miasto i Wilda wydał wyrok. Dawid J. usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a jego ojciec, Krzysztof J. przyczynienia się do niego. Dawid J. został skazany na 5 lat bezwzględnego więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów na 10 lat, Krzysztof J. – na 4,5 roku więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Dziś zapadł wyrok prawomocny. 5 lat oraz 4,5 roku spędzą w więzieniu 20-letni Dawid J. oraz jego 41-letni ojciec Krzysztof J. za spowodowanie śmiertelnego wypadku na Wierzbięcicach
Więcej o sprawie:
Rozpoczął się proces 19-latka i jego ojca oskarżonych o spowodowanie tragicznego wypadku. więcej:
Sprawca wypadku na ulicy Wierzbięcice nie wyjdzie z aresztu więcej:
Nielegalny wyścig: zginął pieszy! więcej: