Wielki powrót „Strasznego Dworu”


Ad vocem „europejskości” – partytura jest początkowo lekka, by będąc coraz bliżej finału pogłębiać emocje. Podobną budowę ma „Cosi fan tutte” Mozarta.
Parafrazując jedną z najbardziej rozpoznawalnych moniuszkowskich arii – „Ten zegar stary gdyby świat / Kuranty ciął jak z nut (…) Dziś zbudzi cię / Koncercik taki / Boisz się / Nie / Zażyj tabaki”. Co istotne, nie musisz palić ani się bać, żeby podziwiać „Straszny Dwór” Teatru Wielkiego z Poznaniu. Nie zdziw się jednak, jeśli po jego obejrzeniu i wysłuchaniu, poczujesz się jakbyś zażył aromatycznej tabaki.
Dominik Górny

Fot. Materiały prasowe / Teatr Wielki

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz