Więcej płać! Płacz i jedź mimo utrudnień!


Radni zdecydowali. Od 1 stycznia wzrosną ceny biletów komunikacji miejskiej w Poznaniu. Za 15-minutowy przejazd pasażerowie zapłacą 2,80 zł, a półgodzinny 3,60 zł. Do nich trzeba będzie więc dopłacić 20 groszy. Natomiast za tak zwaną „sieciówkę” , kosztującą teraz 99 złotych od stycznia poznaniacy zapłacą 107 złotych.

Zdecydowana większość mieszkańców korzystająca z komunikacji miejskiej w sondażach wyraża swoje niezadowolenie z podwyżek zafundowanych głosami radnych Platformy Obywatelskiej. W wypowiedziach rozżalonych poznaniaków są także i te głosy, mówiące, by podczas najbliższych wyborów samorządowych nie głosować na tych radnych, którzy głosowali za podwyżką.

Pasażerów bulwersuje to, że podwyżki wprowadza się od 1 stycznia w środku zimy, gdy niemal na drogach – z powodu trudnych warunków na drogach – autobusy i tramwaje mają opóźnienia, zdarzają się awarie, kolizje i wypadki.

Przyczyną ich niezadowolenia jest również to, że podwyżki wprowadzone zostaną podczas obowiązujących już objazdów, remontów dróg i związanymi z tym utrudnieniami w podróżowaniu. Poznaniacy swój wyraz protestu dali ponad 12,5 tysiącami podpisów pod obywatelską listą, która trafiła pod obrady Rady Miasta. Większość radnych głosując za podwyżką dała tym samym swoje lekceważące stanowisko wobec opinii poznaniaków.

Tymczasem Zarząd Transportu Miejskiego już przygotowuje się do wprowadzenia w życie nowych taryf przewozowych. Trzeba będzie m. in. przestawić do nowych operacji automaty biletowe na przystankach, w najnowszych tramwajach i autobusach. Nowością ma być umożliwienie pasażerom  kupowania w biletomatach (zainstalowanych w tramwajach tramino i w najnowszych autobusach solarisa) także i takich biletów, które będzie można kasować podczas następnych przejazdów. Teraz tak nie było; zakupiony bilet w tramwajowym czy autobusowym biletomacie ważny był tylko podczas podróżowania, czyli bieżącego kursu. Takich biletomatów jest w poznańskich najnowszych wozach 240. Koszt operacji ma wynieść 15 tysięcy złotych.

Od stycznia droższe bilety – czytaj tutaj

Tekst i zdjęcie: Andrzej Świątek

Dodaj komentarz