Drzewa planowano przesadzić, podobnie jak miało to miejsce na Al. Marcinkowskiego (podczas przebudowy ul. Św. Marcin między ul. Ratajczaka i Al. Marcinkowskiego oraz Al. Marcinkowskiego do placu Wolności). Przeprowadzono więc stosowną analizę. Pod uwagę wzięto przede wszystkim: wiek drzew, stopień uzbrojenia terenu w sąsiedztwie ich brył korzeniowych, koszty oraz ryzyka przeprowadzenia operacji przesadzenia oraz adaptacji drzew w nowym miejscu. Przy podjęciu decyzji brano też pod uwagę bezpieczeństwo ruchu komunikacji tramwajowej oraz ryzyko uszkodzenia czynnej infrastruktury podziemnej.

Analiza wykazała, że operacja związana z transportem ponadgabarytowym drzew kosztowałaby ok. 25 tys. zł netto za sztukę, przy czym szacunkowa kwota nie uwzględnia kosztów usuwania kolizji z siecią trakcyjną i siecią podziemną. Przed przesadzeniem należałoby obkopać bryły korzeniowe, by rośliny miały czas na regenerację i zagęszczenie podciętych korzeni. W tym czasie potrzebny byłby również dostęp do maksymalnej ilości składników odżywczych. Do transportu drzew trzeba byłoby przyciąć korony, czyli skrócić gałęzie do połowy. Te wszystkie zabiegi nadal nie gwarantowałyby powodzenia całej operacji – dlatego ostatecznie miasto zrezygnowało z takiego rozwiązania.