Warta Poznań zmierzy się w Bełchatowie z Rakowem


Zespół trenera Piotra Tworka wraca do Bełchatowa w bardzo dobrych nastrojach. Nie chodzi tylko o dwie kolejne wygrane w Ekstraklasie i o okoliczności zwycięstwa nad Wisłą Kraków (od 0:1 do 2:1 bez zmian w składzie przez 90 minut), ale również o sytuację kadrową. Karę za czerwoną kartkę odcierpiał już Mateusz Spychała, a kolejni gracze znów są w pełni sił.

– Wrócili Robert Janicki i Aleks Ławniczak, a w piątek w zajęciach z zespołem uczestniczył też Mariusz Rybicki. Jest zdecydowanie więcej piłkarzy na treningu, bardziej gwarno, radośnie i bardzo mnie to cieszy – mówi szkoleniowiec. – W ostatnim meczu wybitnie przestrzegaliśmy zasad reżimu sanitarnego, bo na ławce były dwumetrowe odległości między naszymi piłkarzami rezerwowymi. W tym meczu będzie troszeczkę ciaśniej – dodaje z uśmiechem trener Piotr Tworek, ale jednocześnie podkreśla: – Tak na poważnie, to życzyłbym sobie, żebyśmy mieli pełną, 20-osobową kadrę meczową i żebyśmy mieli taki komfort, jaki mają inni trenerzy. Nasi fizjoterapeuci usilnie nad tym pracują i jestem bardzo zadowolony z ich pracy, bo czynią cuda, żeby chłopców szybko wprowadzić do treningu. Do Bełchatowa pojedzie grupa, która będzie walczyła o kolejne zwycięstwo.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz