Warta Poznań przegrała z Sandecją Nowy Sącz, kończyła mecz w 9


Dopiero wynik 2:0 sprawił, że Warta Poznań zaatakowała z werwą i zaangażowaniem. W 70. minucie po ładnym dośrodkowaniu Michała Grobelnego kontaktową bramkę zdobył Wojciech Fadecki, który uderzeniem głową zaskoczył bramkarza Sandecji. Kilka chwil wcześniej Michał Żebrakowski przegrał pojedynek sam na sam z Markiem Koziołem, a przy stanie 2:1 jeszcze kilka razy zakotłowało się w polu karnym Sandecji, jednak te próby nic już Warcie nie dały.

W ostatnich minutach emocji nie brakowało. Drugą żółtą kartkę i w efekcie czerwoną zobaczył Michał Żebrakowski. Już w doliczonym czasie gry kontuzja wyeliminowała z gry Tomasza Dejewskiego. Poznański zespół został więc w 9-osobowym składzie, a mimo to walczył o remis. W ostatniej akcji w polu karnym gospodarzy zameldował się nawet bramkarz Adrian Lis, ale więcej goli już nie zobaczyliśmy.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz