Taki obrót spraw zmienił nastawienie poznaniaków, którzy musieli odważniej zaatakować, by myśleć o przywiezieniu chociaż punktu. 5 minut po stracie bramki efektownym, ale, niestety, zbyt lekkim uderzeniem tzw. przewrotką popisał się Mateusz Kuzimski. Po kolejnych 5 minutach Bartosz Kieliba strzelił głową bardzo mocno, ale nie trafił w bramkę. Parę chwil później zobaczyliśmy jeszcze niecelny strzał Łukasza Trałki z woleja.

Trener Piotr Tworek wprowadzał do gry kolejnych napastników – najpierw Adama Zrelaka, a w końcówce również Jakuba Sangowskiego. Zieloni atakowali, ale nie mieli już dogodnych okazji do wyrównania. Większe zagrożenie niosły kontrataki miejscowej drużyny, ale w większości kończyły się one na obrońcach Warty. Dopiero w doliczonym czasie gry rezerwowy Jakub Myszor posłał piłkę do siatki tuż przy słupku i ustalił wynik meczu na 2:0.

Czytaj także:

Tworek: – Żałujemy tych sytuacji, które stworzyliśmy w pierwszej połowie

Cracovia – Warta Poznań 2:0 (0:0)

Bramki: Rakoczy (58,), Myszor (90.)

Kartki: żółte – Matuszewski, Kuzimski, Kupczak.

Cracovia: Hrosso – Rapa, Rodin, Jugas, Pestka, Sadiković (Rocha 82′), Hanca (Lusiusz 82′), Van Amersfoort, Rakoczy (Myszor 70′), Rasmussen (Loshaj 70′), Rivaldinho.

Warta: Lis – Matuszewski, Ivanov, Kieliba, Grzesik, Rodriguez, Kupczak (Zrelak 78′), Corryn (Czyżycki 46′, Sangowski 89′), Kopczyński (Trałka 64′), Papeau (Jakóbowski 64′), Kuzimski.

Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Fot. 400mm.pl

źródło wartapoznan.pl