Warta Poznań przegrała w Krakowie


Znacznie więcej pracy miał Adrian Lis. Między 25. a 35. minutą gospodarze kilka razy zrobili sporo zamieszania w polu karnym drużyny z Wielkopolski. Bramkarz zielonych w dobrym stylu obronił strzał Pelle van Amersfoorta, najlepszego strzelca krakowian i współlidera klasyfikacji snajperów Ekstraklasy. Jeszcze wyższy kunszt Adrian Lis pokazał po groźnym uderzeniu piłki głową przez Sergiu Hancę – golkiper popisał się znakomitą paradą i wybił piłkę poza boisko.

Pierwsze minuty po przerwie nie zapowiadały tego, że Warta Poznań skończy ten mecz bez punktów i bez zdobytej bramki. Wprowadzony na początku drugiej części Mateusz Czyżycki oddał w 49. minucie strzał zza linii 16 metrów, ale nie zaskoczył Lukasa Hrosso. Bramkarz „Pasów” o wiele bardziej musiał wysilić się 4 minuty później, gdy technicznie uderzył Mario Rodriguez.

Po tych próbach gości skutecznie zaatakowali krakowianie. W polu karnym Pelle van Amersfoort znalazł Michała Rakoczego, ten podbiegł jeszcze z piłką kilka metrów i silnym strzałem nie dał Adrianowi Szans na skuteczną obronę. Cracovia wyszła w ten sposób na prowadzenie w 58. minucie.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz