– W trakcie odbudowy wagonu starano się przywrócić jego dawną sprawność, wygląd i wyposażenie, stąd dużą uwagę przykładano do elementów, także tych niewidocznych dla pasażerów. Zamki, ukryte mechanizmy a nawet dzwonki i sposób ich działania odtworzone zostały według zachowanych w ocalałym wagonie śladów, dokumentacji i istniejących tramwajów – podkreśla Jacek Kołodziej.
Odbudowanym, znów dwukierunkowym, tramwajem Heidelberg z serii KSW będzie można wybrać się na przejażdżkę już w najbliższą niedzielę. Tego dnia na linii 0 będzie kursował nie tylko KSW, ale też wagon N oraz – udostępniony na sezon, będący własnością MPK SA w Krakowie tramwaj 4N1.
Fot. Hieronim Dymalski