Na skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Berwińskiego zwiększy się bezpieczeństwo kierowców. Bardzo często dochodzi tam nie tylko do kolizji, ale także bardzo groźnych wypadków.
Od wtorku 5 grudnia zlikwidowany zostanie lewoskręt z ul. Głogowskiej w ul. Berwińskiego. Nową organizację ruchu zatwierdził Miejski Inżynier Ruchu.
Dzięki temu samochody nie będą już wjeżdżały na torowisko blokując ruch tramwajów. Kiedy na możliwość skrętu w lewo oczekuje tylko jeden samochód, blokowany jest jeden tor. Gdy takich aut jest więcej, zablokowane zostają tory tramwajowe w obydwu kierunkach. Warto dodać, że oczekując na możliwość skrętu w lewo, na wewnętrznym pasie ulicy Głogowskiej, kierowcy mają ograniczoną widoczność (widok jezdni w kierunku Górczyna jest zasłonięty przez przystanek tramwajowy w kierunku Górczyna i zatrzymujący się na nim tramwaj) oraz tamują ruch na ulicy Głogowskiej.
O zmianę organizacji ruchu w rejonie skrzyżowania wielokrotnie wnosiła policja. Temat ten był również zaopiniowany przez Komisję Bezpieczeństwa Ruchu działającą przy Miejskim Inżynierze Ruchu.
Zgodnie z nowymi zasadami, by dojechać do ul. Berwińskiego z ul. Głogowskiej (kierunek do dworca PKP) trzeba będzie skręcić w prawo w ul. J. Strusia, następnie w ul. Małeckiego, a z niej w lewo w Kanałową i przez Głogowską wjechać w ul. Berwińskiego.
Miejski Inżynier Ruchu oraz Zarząd Dróg Miejskich apelują by kierowcy nie jeździli
„na pamięć” i zwracanie uwagi na znaki drogowe.