Ukrainka, która w Stęszewie śmiertelnie raniła nożem partnera, zeznała w prokuraturze, że podczas kłótni „przypadkowo” chwyciła za nóż.
Kobieta powiedziała, że nie zamierzała zabić 38-letniego partnera. Stwierdziła, że została przez niego zaatakowana i była bita otwartą ręką w głowę. Przypadkowo chwyciła nóż leżący na stole i zadała cios w okolice klatki piersiowej. Okazał się on śmiertelny dla mężczyzny.
Ukrainka usłyszała zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim. Prokurator złożył wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Kobiecie grozi dożywocie.
Czytaj także:
Ukrainka, która raniła śmiertelnie nożem partnera, usłyszała zarzuty
Tragedia w Stęszewie: 31-latka nożem zabiła partnera
Fot. Facebook /Spotted-Stęszew