Tysiące poznaniaków dopisało się do rejestru


Poznaniacy chcą iść na wybory. Tylko do czwartku wnioski o dopisanie do rejestru złożyło ponad 4,4 tys. osób. Większość z nich dopisała się w ciągu ostatnich dni. Kto tego nie zrobił, a chce zagłosować w pierwszej turze – może się zameldować do piątku.

Od poniedziałku Wydział Spraw Obywatelskich i Uprawnień Komunikacyjnych przy ul. Libelta przeżywał prawdziwe oblężenie. To tam zgłaszali się mieszkańcy Poznania, którzy nie są zameldowani w mieście, ale tutaj mieszkają i tu chcą wziąć udział w niedzielnych wyborach samorządowych.

By sprawnie obsłużyć wszystkich poznaniaków, wnioski przyjmowało i rozpatrywało nie trzech – jak ma to miejsce standardowo – ale ponad 30 urzędników. Wielu z nich pracowało również w weekend. Choć numerki w urzędzie można było pobierać do godziny 15.30, rozpatrywanie wniosków trwało do ostatniego klienta, nawet do godz. 20.

– Do czwartku wydaliśmy 3,2 tysiąca decyzji – mówi Bartosz Pelczarski, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Uprawnień Komunikacyjnych UMP. – Na rozpatrzenie czeka jeszcze 1,2 tysiąca wniosków złożonych przez internet. Nadal zgłaszają się do nas poznaniacy, którzy chcą się dopisać do rejestru. Otrzymają decyzje, ale już po pierwszej turze wyborów.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz