Trzecia rewolucja komunikacyjna


Zarząd Transportu Miejskiego zapowiedział po wakacjach duże zmiany w kursowaniu tramwajów i autobusów. Godzina „0” zacznie się w poniedziałek, 3 września, gdy do szkół powróci młodzież. Ona stanowi bowiem znaczną liczbę pasażerów podróżujących komunikacją miejską.

Po wakacjach większość linii tramwajowych kursować będzie w dni robocze co 10 minut. Pojadą też zawieszone w wakacje bimby „trójki” i ”osiemnastki”; nie pojadą natomiast tramwaje linii 26, które zastąpione zostaną „piątką”. Jej trasa z Gwarnej (tam nawracała w kierunku Rataj i Stomila) wydłużona będzie do Piątkowa.

Kursująca trasą PST „piątka” oznacza ponowne włączenie „Pestki” do sieci tras tramwajowych. Przez trzy tygodnie PST było wyłączone z powodu budowy rozjazdów. Podobnie było na ulicy Głogowskiej (na odcinku od mostu Dworcowego do Hetmańskiej. Od 3 września i tam powrócą tramwaje, tym razem linii: 11, 14 i 18.

Niestety, z powodu rozkopanej na ponad rok Kaponiery, nadal obowiązywać będą objazdy! I to dość odległe, bo magistrat nie pomyślał wcześniej, by wykorzystać na czas przebudowy Kaponiery torów w ulicy Towarowej i zbudować tam rozjazdów w stronę ulicy Gwarnej. Pasażerów czeka więc za te same bilety znacznie wydłużona w czasie podróż przez Jeżyce i Grunwald (ulicami Dąbrowskiego, Przybyszewskiego i Grunwaldzką).  Taką trasę będzie miała np. linia 10, która kursuje z Winograd na Dębiec przez most Dworcowy. Mało tego, pasażerowie będą musieli się „uzbroić” w cierpliwość i biletami dopłacać do miejskiej kasy, bo czeka ich stanie w długich korkach. Mogą ich spodziewać się każdego roboczego dnia na wąskiej ulicy Dąbrowskiego. Tam skierowanych zostanie od 3 września aż sześć(!) linii tramwajowych (przed objazdami kursowały dwie); będą to: 2, 8, 10, 14, 15 i 17. Nigdy jeszcze w historii tej ulicy nie kursowało tam tyle tramwajów! Przy znacznych zatorach samochodowych, zwłaszcza w rejonie Rynku Jeżyckiego, szykuje się tam komunikacyjny „kocioł”!  Aż zdumiewa fakt, że specjaliści z ZTM decydują się na skierowanie tam tylu tramwajów, nie oferując nawet wydłużenia ważności biletów czasowych! Rzecz dotyczy także innych tras, bo generalnie po Poznaniu – z powodu wielu korków w różnych miejscach – źle się jeździ, w tym tramwajami i autobusami.

W ZTM wiedzą o tym, bo zdecydowali się także pociąć, jak tort, trasę pośpiesznej linii  „A” aż na trzy części! Odcinek „ratajski” zastąpiony zostanie autobusem nr 97, a „Grunwaldzki” – „45”. Oznacza to, że na przykład mieszkaniec osiedla Kopernika, jeśli chce jechać do krewnych na Górny Taras Rataj, będzie musiał dwa razy się przesiadać: przy Bałtyku z autobusu „45” do tramwaju linii 6 i z niego na Ratajach do kolejnego autobusu –„97”! Istna kombinacja!  ZTM wychodzi bowiem z założenia, że przy biletach czasowych przesiadki nie mają znaczenia, bo tramwaje i autobusy według ich teorii jeżdżą zgodnie z planem, a i tabor w większości jest nowoczesny – niskopodłogowy, więc szybciej można się przesiadać. W praktyce bywa jednak inaczej, bo przy tych zawirowaniach komunikacyjnych autobus czy tramwaj może się spóźnić, a ponadto może przyjechać stara wysokopodłogowa bimba. Nic więc dziwnego, że odezwały się liczne głosy pasażerów przeciwnych likwidacji autobusu pospiesznego linii A, który bezpośrednio – przez centrum miasta – łączy tak odległe od siebie osiedla.

Komunikacyjne zmiany od 3 września będą też na Franowie. Do nowej pętli –obok już jeżdżącej „szesnastki”  – pojadą również tramwaje linii 1 (z Węgorka przez Hetmańską) i „18” (ze Starołęki przez Hetmańską, Głogowską, most Dworcowy i Rataje). Do pętli tramwajowej we Franowie skierowane zostaną także autobusy dwóch linii: 53 (z Żernik) i 54 (ze Spławia). Zmiany w przebiegu tras będą też dotyczyły autobusów kursujących przez Rataje.

Oprócz tych zmian nowością będzie skierowanie autobusu linii 78 z Piątkowa (ul. Szarych Szeregów) przez Winogrady (al. Solidarności i ul. Murawa), Wilczy Młyn, ulicę Hlonda (okolice Głównej) do Śródki.

 

Tekst i zdjęcia: Andrzej Świątek    

 

Dodaj komentarz