Trwa rywalizacja seniorów w ramach X Spartakiady, której organizatorem na poznańskich obiektach sportowych jest POSiR. Po rozegranych wczoraj turniejach warcabów i bowlingu, w środę zawodnicy zmagali się w bezpośrednich pojedynkach z przeciwnikiem w tenisa stołowego i szachy.
Pojedynki tenisowe stały na bardzo wysokim poziomie i niejednokrotnie o wyniku rywalizacji musiały rozstrzygać dodatkowe sety. O tym, jak ważny dla zawodników jest udział w Spartakiadzie i osiągnięty wynik, świadczyć może historia pana Waldemara Mensfeldowskiego, który mimo kontuzji dłoni wziął udział w turnieju.
– Złamałem palec i nie mogłem trzymać rakietki w prawej dłoni. Postanowiłem więc przez cztery miesiące trenować lewą ręką i dzięki temu mogłem zagrać – wspomina pan Waldemar. Trud się opłacił, gdyż zajął drugie miejsce w kategorii 55-61 lat.
Wielu seniorów, biorących udział w Spartakiadzie, ze sportem jest związana od zawsze. Jolanta Zasada-Marusiak, triumfatorka rywalizacji pań w kategorii 55-61 lat, była nauczycielką wychowania fizycznego, więc wiedziała, jak dobrze przygotować się do zawodów. – Pływam regularnie dla zdrowia i przyjemności. Poza tym po przejściu na emeryturę brakowało mi kontaktu z ludźmi i wypełnienia czasu wolnego. Udział w Spartakiadzie Seniorów ma więc wiele zalet – zaznacza pani Jolanta.
Pani Lidia Owczarzak zajęła trzecie miejsce w tej samej kategorii, jak sama mówi – wśród „najmłodszych”. – O sukces nie było łatwo, przeciwniczki były naprawdę dobre, a ja dodatkowo zmagałam się z drobną kontuzją – dodaje. Po tenisie stołowym rozpoczęła się rywalizacja szachistów. Natomiast w czwartek od godziny 11:30 na Termach Maltańskich panie i panowie będą rywalizować o miano najlepszych pływaków.