Triathlon Lwa Otimedica w Lusowie z rekordową frekwencją


W sobotę, 18 czerwca odbyła się trzecia edycja Triathlonu Lwa w Lusowie (gm. Tarnowo Podgórne). Po raz pierwszy w historii imprezy zawodnicy rywalizowali na dystansach 1/4 i 1/8 IRONMAN. Startowały też sztafety, a młodzież brała udział w aquathlonie. Łącznie w zawodach wzięło udział około 500 zawodników – ponad dwa razy więcej niż przed rokiem. Patronat medialny sprawował „Nasz Głos Poznański”.

Triathlon Lwa 07

Dzień rozpoczął się od startu osób niepełnosprawnych – podopiecznych Stowarzyszenia Roktar. Następnie na trasę wyruszyli uczestnicy aquathlonu, którzy mieli do pokonania 300m pływania i 1km biegu.

Konkurencje dla dorosłych rozpoczął dystans 1/8 IRONMAN, czyli 475m pływania, 22,5km jazdy na rowerze oraz 5,2m biegu. W tej rywalizacji zwyciężył Konrad Zdun z Kalisza z czasem 1:00:50, a wśród kobiet – Paulina Zabiszak z wynikiem 1:16:15.

– Zdecydowałem się na start bez pianki ze względu na to, że dystans do przepłynięcia nie był za długi, natomiast mieliśmy długi dobieg do boksu rowerowego, a bez pianki biega się dużo lepiej. Jak się okazało, ta taktyka okazała się skuteczna. Kolejna konkurencja –  rower w konwencji bez draftingu nie jest moją specjalizacją. Mimo to pojechałem najszybciej w stawce, więc jestem bardzo zadowolony. Trasa biegowa była lekko pofałdowana, ale byłem świadomy mojej dosyć dużej przewagi i kontrolowałem sytuację – mówił na mecie Konrad Zdun. Sobotni start to dobry prognostyk przed mistrzostwami Polski, które za tydzień odbędą się w Suszu. Liczę tam na medal w kategorii młodzieżowej.

Główny dystans – 1/4 IRONMAN – 950m pływania, 45km jazdy na rowerze oraz 10,5km biegu to triumf Sylwestra Swata z Przeźmierowa, który zameldował się na mecie z wynikiem 2:02:38. – Z wody wyszedłem jako trzeci, na prowadzenie wyszedłem w drugiej części pierwszej pętli rowerowej. Przez dalszą część zawodów dawałem z siebie wszystko, nie było ważne utrzymanie pierwszego miejsca, a sam fakt, że to zawody – zawsze startuję na 100 procent – podkreślił na mecie zwycięzca trzeciej edycji Triathlonu Lwa na dystansie 1/4 IM.

Najlepszą wśród kobiet została Katarzyna Czerwińska z Warszawy, która na pokonanie trasy potrzebowała 2:18:47. – Pływanie nie jest moją popisową konkurencją, stąd też nie prowadziłam od startu, ale dużo zyskałam na dobiegu do boksu. Część rowerową jechałam, ile sił w nogach, z czego jestem bardzo zadowolona. Mocny rower odczułam na biegu – śmiało mogę powiedzieć, że biegłam głową, bo nogi ledwo odrywałam od ziemi, a jestem w dobrej formie biegowej. Mimo, że było mi wyjątkowo ciężko nie poddałam się. Jestem zadowolona ze swojego startu, szczególnie z pływania i roweru – oceniła zwyciężczyni.

W rywalizacji sztafet na dystansie 1/4 IM najlepiej poradził sobie zespół Wuef Tri Team w składzie: Jan Pietrzak, Kacper Kistowski i Mariusz Kaźmierczak. Zawodnicy z Tarnowa Podgórnego pojawili się na mecie tuż za zwycięzcą rywalizacji indywidualnej – z czasem 2:04:11.

Organizatorem imprezy jest Stowarzyszenie Bieg Lwa. Impreza jest współfinansowana przez Urząd Gminy Tarnowo Podgórne. Patronat medialny sprawował „Nasz Głos Poznański”. Wyniki zawodów znajdują się na stronie www.triathlonlwa.pl.

Justyna Grzywaczewska
Fot. Materiały Prasowe

Dodaj komentarz