Trener Żuraw dał szansę Zhamaletdinovi, a ten wreszcie ją wykorzystał


Lech Poznań gładko pokonał pierwszoligową Stal Mielec 3:1, co pozwoliło mu awansować do półfinału Pucharu Polski. Drugą bramkę dla Kolejorza strzelił Timur Zhamaletdinov, który wreszcie może swój występ w niebiesko-białych barwach zaliczyć na plus.

Trener Dariusz Żuraw zaskoczył dziś przedstawiając wyjściową jedenastkę. W kadrze meczowej nie uwzględnił Thomasa Rogne, Filipa Marchwińskiego, a także Christiana Gytkjaera, którzy przez drobne urazy nie pojechali do Mielca. Nic dziwnego, że kibice byli zaskoczeni tą informacją, skoro szkoleniowiec Kolejorza dwa dni przed meczem poinformował, że na mecz ze Stalą nie jest jedynie w pełni gotowy Robert Gumny. Wydawać się mogło, iż Duńczyka na pozycji napastnika zastąpi Paweł Tomczyk, opiekun Lecha jednak docenił starania Timura Zhamaletdinova podczas treningów i dał mu szansę. Ten wreszcie z niej skorzystał i będzie toczył rywalizację o pierwszego zmiennika „Gyta” z Pawłem Tomczykiem.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz