Trener Bekas: Mamy teraz idealną okazję do eksperymentowania


W Boże Ciało Warta Poznań zwyciężyła w Ogródku z Unią Solec Kujawski stosunkiem bramek 3:1. Zieloni zagrali w tym meczu w mocno odmłodzonym składzie. W pewnym momencie po boisku w zielono-białych trykotach biegało aż siedmiu młodzieżowców. – Tym sposobem dałem odpocząć tym zawodnikom, którzy mają na swoim koncie troszkę więcej minut- komentuje trener Tomasz Bekas.

Warta - Sparta 215

Mecz 33. Kolejki III ligi grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej z trybun oglądało kilku starszych i doświadczonych zawodników. Wolne dostał Alain Ngamayama, Michał Ciarkowski, czy Filip Brzostowski. Zmiana nastąpiła nawet między słupkami bramki Dumy Wildy. Broniącego zazwyczej dostępu do bramki zielonych Wojciecha Pawłowskiego zastąpił tym razem młody Mateusz Filipowiak.

– Z Unią Solec Kujawski zagraliśmy w bardzo eksperymentalnym ustawieniu, bo większość zespołu stanowili chłopacy grający w Centralnej Lidze Juniorów. Tym sposobem dałem odpocząć tym zawodnikom, którzy mają na swoim koncie troszkę więcej minut-komentuje trener Warty Poznań, Tomasz Bekas – Oni oczywiście wracają na ostatnią kolejek i to nie jest tak, że zagrają dopiero w barażach. Kilku chłopaków będzie również pauzować za nadmiar żółtych kartek, ale przy szerokiej kadrze i bogatym zapleczu juniorskim mamy teraz idealną okazję do eksperymentowania- mówi szczęśliwy szkoleniowiec zielonych.

Warta - Sparta 163

Mecze o tak zwaną „pietruszkę” to także okazja do ogrania zawodników wracających z kontuzji. Takim jest właśnie Adrian Laskowski – Przy meczu z Unią dużo uwagi poświęcałem Adrianowi Laskowskiemu, który wraca po kontuzji i wciąż szuka formy- komentuje Bekas.Z powodu urazu w meczu z Unią zabrakło natomiast niekwestionowanego lidera drużyny Warty w końcówce rundy wiosennej, Michała Ciarkowskiego- „Ciara” nie zagrał z powodu zgłoszonego urazu w okolicach kolana. To tylko mikro-uraz i nie chcieliśmy, by kontuzja się pogłębiła. Jego gra w barażach jest jednak raczej niezagrożona- uspokaja.

-Grono młodych chłopaków, którzy wystąpili w meczu z Unią, mają szansę zagrać w barażach. Dlatego też dzisiejszy mecz był dla nich ogromną szansą, aby się pokazać z jak najlepszej strony- zapewnia były zawodnik Warty i Lecha Poznań- W mojej drużynie tylko rywalizacją i dobrą postawą na boisku można sobie zapewnić grę w podstawowym składzie- kończy Bekas.

1 komentarz

  1. maniek pisze:

    Nie wiedziałem, że w Warcie na bramce stoi Wojtek ‚okazejszyn’ Pawłowski, który podbijał Włochy swego czasu… :P

Dodaj komentarz