Tramwajowa wyliczanka


Z 3 września  nastąpią duże zmiany w kursowaniu poznańskich tramwajów i autobusów. Wiele z nich ponownie zmieni trasy; obowiązywać też będzie zimowy rozkład jazdy kursowania autobusów i tramwajów komunikacji miejskiej. A jak statystycznie i ciekawostkowo – poprzez liczbę dziennych linii tramwajowych – prezentuje się największy poznański przewoźnik?

1 – W pierwszym dniu nowego roku szkolnego tramwaj linii 1 po raz pierwszy pojedzie do Franowa; wraz z nią kursować tam będzie tramwaj linii 18. Szesnastka do Franowa jeździ już od 11 sierpnia.

2 –  Niemal przez dwa lata tramwaje będą jeździły zmienionymi trasami z powodu przebudowy Kaponiery i Mostu Uniwersyteckiego.

3 – Tramwaj linii 3 po raz kolejny zmienił trasę. Z Wilczaka będzie teraz kursować do Zawad; będzie to jedna z krótszych linii tramwajowych; „trójka” już kilka razy w ostatnich dwudziestu latach zmieniała trasę: jeździła m. in. z Junikowa do Dębca, z Wilczaka do Gwarnej, Traugutta i do Dębca, a ostatnio do Starołęki.

4 – „Czwórka” jest jedną z nielicznych linii tramwajowych, której trasa w ostatnich latach nie zmieniała się – nawet podczas „przewracania” całego układu komunikacyjnego, w związku z przebudową ulicy Roosevelta i Kaponiery.

5 – Pięć lat minęło od otwarcia trasy tramwajowej przez most Rocha. Okazała się to trafiona inwestycja: skróciła ona przejazd mieszkańcom Rataj.

6 – Aż sześć linii tramwajowych (2, 8, 10, 14, 15 i 17) kursować będzie od września – wraz z nowym rozkładem jazdy – wąską i stale zakorkowaną ulicą Dąbrowskiego. Powodem jest remont Kaponiery i związane z tym objazdy. Przed nimi ulicą Dąbrowskiego kursowały dwie linie: 17 i 18, a w ubiegłoroczne wakacje tylko „siedemnastka”.

7 – Przez siedem dni w tygodniu tramwaje i autobusy przez całą dobę przewożą pasażerów. W ruchu tramwajowym tylko jedna pętla – przy ulicy Wilczak  – nie funkcjonuje w weekendy, bo tramwaj linii 3 kursuje tylko w dni robocze;

8 – Tramwaj linii 8 – można powiedzieć – „powrócił” na swoją poprzednią trasę: z Ogrodów do Miłostowa. Stało się to z powodu przebudowy Kaponiery i objazdów. „Ósemka” już sto lat temu (po zbudowaniu linii tramwajowej w ulicy Dąbrowskiego – od Rynku Jeżyckiego do mostu Teatralnego) jeździła na Jeżyce; do Ogrodów pojechała w 1926, stąd utożsamiana była wraz z „dwójką” przez starszych mieszkańców za „linię jeżycką”. „Ósemka” trasę zmieniła po dużych zmianach w układzie komunikacyjnym miasta w 1993 roku i odtąd łączyła Górczyn z Miłostowem.

9 – Po Poznaniu jeździ 9 tramwajów z Modertransu o nazwie Moderus Beta (przebudowanych ze starych „stopiątek”). Są one chwalone przez pasażerów, m. in. za to, że w części mają wstawiony niskopodłogowy człon, który przede wszystkim ułatwia wsiadanie i wysiadanie osobom niepełnosprawnym, jak i osobom z wózkami dziecięcymi, czy z ciężkim bagażem. Nie są to tramwaje całkowicie niskopodłogowe, ale uzupełniają skutecznie nowoczesny tabor MPK. Docelowo mają być 24 Bety.

10 – Tramwaj linii 10 (trasa Połabska – Dębiec), ze względu na daleki objazd (przez ulicę Dąbrowskiego, Przybyszewskiego i Grunwaldzką) jest na czas przebudowy Kaponiery jedną z dłuższych linii w mieście. Pasażerowie jadący z Winograd na Wildę żartują, że przy moście Teatralnym mogą wyjść z tego tramwaju, przejść pół kilometra do przystanku przy Bałtyku i ponownie wsiąść do tego samego tramwaju, który w tym czasie „zwiedzał”  Jeżyce i Grunwald.

11 – Głównie na  tej linii spotkać można stare, kilkudziesięcioletnie tramwaje niemieckie, tak zwane „helmuty”, a nawet ostatniego jeżdżącego „holendra” – wagon z numerem 805. Stare tramwaje, a jest ich jeszcze ponad pięćdziesiąt, jeżdżą też na liniach: 3, 4, 7, 10 i 18.

12 – Na linii 12 pojawiły się w 1998 roku pierwsze niskopodłogowe tramwaje. Było to dziesięć czeskich Tatr, z których pięć (po utworzonym konsorcjum CKD-HCP) zbudowanych zostało w Poznaniu. Tramwaje te od samego początku były awaryjne i psuły się na trasie. By nie blokowały PST, zaczęły w ostatnich latach kursować na linii 13, chociaż jeden z nich (o numerze 405) – przebudowany w poznańskim Modertransie obsługuje „dwunastkę”. Tramwaje te chwalą sobie pasażerowie ze względu na dużą pojemność –zbierają ponad 300 pasażerów!

13 – Tyle linii tramwajowych przejeżdżać będzie od 3 września przez skrzyżowanie ulic Dąbrowskiego, Roosevelta i Mostu Teatralnego. Już od lat jest to najbardziej ruchliwe tramwajowe skrzyżowanie w Poznaniu, o ile nie w Polsce. Z 18 linii przez ten węzeł nie przejeżdża tylko pięć: 1, 6, 7, 13 i 18.

14 – „Czternastka” była tą linią, gdzie najczęściej pojawiały się nowe tramwaje; tak było, gdy w 1975 roku Poznań zakupił pierwsze tramwaje typu 105N (w sumie na różnych liniach jeździ ich teraz 246), potem Siemens Combino (14 wozów), a ostatnio niskopodłogowe Solarisy Tramino (45 i 1 wypożyczony z Solarisa, które też kursują z powodzeniem na 6 liniach, w tym na „czternastce”).

15 – Od tylu lat funkcjonuje trasa Poznańskiego Tramwaju; bez niej sparaliżowane byłyby komunikacyjnie osiedla mieszkaniowe północnego Poznania: Winogrady i  Piątkowo. Jaką zaletą jest tramwaj w tym miejscu, widać na co dzień, gdy pasażerowie jadący z prędkością 70 kilometrów na godzinę  tramwajami pięciu linii „PeSTki”, widzą po drodze „snujące” się i stojące w dużych korkach samochody wzdłuż trasy Mieszka I.

16 – Tramwaje tej linii,  jako pierwsze zaczęły kursować do Franowa. 2,5 kilometrowej długości trasa oddana została w pierwszej dekadzie sierpnia. Niemal kilometr jej wiedzie tunelem – drugim, co do długości (po krakowskim) w Polsce. Po drodze tramwaj zatrzymuje się na dwóch podziemnych przystankach. Od września do Franowa pojedzie też „jedynka” i „osiemnastka”.

17 – Jest to jedyna linia tramwajowa, która prowadzi tak zwanym „szlakiem królewsko-cesarskim”. Wyznaczony jest on od Śródki przez Ostrów Tumski (z katedrą), centrum miasta (plac Wielkopolski – widać stąd rekonstruowany zamek na Wzgórzu Przemysła), ulicą Fredry (widok na zamek cesarski) do Rynku Jeżyckiego (po drodze mija piękne secesyjne kamienice). Na tablicy „siedemnastki” wyświetlana jest informacja, że tramwaj jedzie tym szczególnym szlakiem.

18 – to jedna z młodszych linii tramwajowych; powstała w wyniku podzielenia trasy tramwaju linii 1, kursującej w latach 1993 – 2005 (po najdłuższym w historii poznańskiej komunikacji) odcinku ponad 20 kilometrów: od Ogrodów przez centrum miasta, Górny Taras Rataj, ulicą Hetmańską i Grunwaldzką do Junikowa. Ponieważ tramwaje „jedynki” miały na trasie częste opóźnienia, utworzona została z niej „siedemnasta” (z Ogrodów przez GTR do Starołęki, a „jedynka” łączyła odtąd Junikowo i GTR z Zawadami. „Osiemnasta” stała się linią dodatkową, która połączyła Starołękę z Ogrodami (przez Wildę i Łazarz). Od 3 września, na czas przebudowy Kaponiery, tramwaje tej linii pojadą ze Starołęki przez ulicę Hetmańską, Głogowską, Królowej Jadwigi, rondo rataje do Franowa. Po otwarciu przebudowanej Kaponiery – co ma nastąpić za półtora roku – „osiemnastka” pojedzie z Franowa  ulicami Królowej Jadwigi i Dąbrowskiego do Ogrodów.

Po Poznaniu jeżdżą jeszcze dodatkowe i turystyczne tramwaje. Tych pierwszych pojawiło się w ostatnich latach – z powodu remontów i objazdów – kilka. Były to na Ratajach linie: 25 i 27; a ostatnio na trasie PST bimba wahadłowa oznakowana literą W. Do niedawna jeździła na „PeSTce” linia 26 (zastąpiona od 3 września „piątką”). Nocą natomiast kursuje z Piątkowa  tramwaj linii 21N, którego trasa z Gwarnej jesienią przedłużona zostanie do Starołęki. I jest jeszcze tramwaj linii turystycznej ”0”, którym można zwiedzić miasto. Kursuje w wakacje i na specjalne okazje, a obsługują ją zabytkowe tramwaje typu N z przyczepą ND oraz przegubowy 102N.

 

Tekst i zdjęcia: Andrzej Świątek

Dodaj komentarz