Choć w najbliższych latach priorytetem dla Poznania jest budowa trasy tramwajowej do Naramowic, a także kontrowersyjnej linii w ulicy Ratajczaka, to do tych inwestycji może być dopisana także szynowa inwestycja komunikacyjna do osiedla Kopernika.

Społecznicy z ruchów miejskich: „My Poznaniacy” i „Inwestycje dla Poznania” w imieniu mieszkańców osiedla Kopernika zaproponowali poznańskim władzom, by te wzięły pod uwagę budowę trasy tramwajowej do tej 10-tysięcznej „sypialni” miasta. Jak twierdzą, inwestycja – w porównaniu np. z budową także potrzebnej trasy do Naramowic – byłaby jednak kilkakrotnie tańsza. Zbudowanie około 900 metrowego odcinka od ul. Grunwaldzkiej (gdzie jeżdżą tramwaje) wzdłuż ulicy Jawornickiej do osiedla Kopernika kosztowałaby około 30 mln złotych. Na tego rodzaju inwestycje nie są to gigantyczne kwoty, a jeśli się weźmie pod uwagę korzyści społeczne – większą przepustowość oraz szybszy dojazd tramwajem niż autobusem (stojącym często w korkach), skracającym przejazd do centrum nawet o połowę, to widać, iż poprowadzenie tramwaju do tego osiedla ma sens.

Dziś mieszkańcy osiedla Kopernika muszą przesiadać się z autobusów linii: 69, 91 do tramwaju w rejonie ulic Grunwaldzkiej, Bułgarskiej czy Grochowskiej, albo linii: 64 i 79 na Górczynie czy Łazarzu, skąd też mają możliwość dojazdu tramwajami do śródmieścia. Zajmuje to jednak sporo czasu. Skrót, w postaci poprowadzenia krótkiego odcinka linii tramwajowej z osiedla Kopernika ulicą Jawornicką do Grunwaldzkiej byłby idealnym rozwiązaniem.

W nieodległej przeszłości były plany poprowadzenia trasy tramwajowej do osiedla Kopernika. Miała ona jednak prowadzić od ulicy Hetmańskiej wzdłuż Arciszewskiego, Ściegiennego i Promienistej. Linia ta „zahaczałaby” także o inne osiedle – Raszyn, z którego także nie jest łatwo wydostać się do śródmieścia. Proponowana trasa jest jednak trzy razy dłuższa, a i jej koszt byłby kilkakrotnie większy. Przejazd w tym kierunku byłby też dłuższy, bo tramwaje wykonywałyby okrężną trasę w kierunku ul. Grunwaldzkiej, albo jechały na Łazarz, skąd też jedzie się dłużej, bo wzdłuż ulicy Głogowskiej tory wbudowane są w jezdnię i często dochodzi do sytuacji, gdy samochody blokują przejazd tramwajom. Natomiast przejazd ul. Grunwaldzką jest bezkolizyjny, bo torowisko jest tam wydzielone z pasa jezdni. Były też plany poprowadzenia trasy z ulicy Grunwaldzkiej przez osiedle Kopernika aż do pętli tramwajowej na Górczynie.

Obecne rozwiązanie społeczników jest więc z ekonomicznego i społecznego punktu całkiem zasadne. Ponadto, teraz tramwaje linii: 6 i 15 kończą trasę przy ulicy Budziszyńskiej, gdzie dojeżdża znacznie mniej pasażerów. Skierowanie tych linii do osiedla Kopernika po zbudowaniu niemalże kilometrowej trasy byłoby dobrym rozwiązaniem.

Propozycji mieszkańców mają się przyjrzeć urzędnicy miejscy. Z pewnością potrzebna będzie szczegółowy kosztorys przedsięwzięcia. Na pewno będzie można zaoszczędzić po zmianie układu komunikacyjnego, np. reorganizacji linii autobusowych w rejonie Raszyna i osiedla Kopernika, tak by priorytetem był tramwaj.

Dla tego rejonu miasta jest to sprawa dużej wagi, zważywszy że obok Naramowic jest to w Poznaniu jedyne duże osiedle pozbawione dobrej komunikacji miejskiej, a więc tramwaju. Były pomysły połączenia osiedla ze śródmieściem trolejbusami, kursowały też linie autobusowe pośpieszne: „A”, a wcześniej „B”, jednak one nie rozwiązały sprawnej komunikacji w tym rejonie. Nic więc dziwnego, że mając do czynienia z tak niewystarczającymi połączeniami komunikacją autobusową zmotoryzowani mieszkańcy Raszyna i osiedla Kopernika wybierają samochód, wiedząc, że każdego dnia stać będą w ulicznych korkach. Tramwaj w ten rejon miasta sposób na lepsze jakościowo podróżowanie może to zmienić.

Andrzej Świątek

Fotomontaż, zdjęcia, mapka: Andrzej Świątek