Wszystko wskazuje na to, że tramwaj do Junikowa pojedzie jednak z początkiem września. Trasa otwarta miałaby być razem z przedłużeniem Poznańskiego Szybkiego Tramwaju do dworca Zachodniego i wprowadzeniem zimowego rozkładu jazdy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Czy tak będzie, poinformuje o tym w piątek, 23 sierpnia poznański magistrat. „Przyśpieszeniem” otwarcia trasy o miesiąc jest zainteresowany prezydent miasta Ryszard Grobelny.

Do tej pory kierownictwo Zarządu Transportu Miejskiego mówiło o otwarciu trasy tramwajowej do Junikowa 1 października. Termin ten irytował mieszkańców Poznania, zwłaszcza, że trasa jest gotowa, uzyskała nawet pozwolenie na użytkowanie po akceptacji inspektora nadzoru budowlanego. Z tym nie zgadzali się jednak urzędnicy ZTM, którzy twierdzili, że wokół trasy tramwajowej prowadzona jest budowa drogi. Pasażerowie tramwajów dziwili się takim argumentacjom, zwłaszcza, że przebudowy dróg prowadzone są w innych częściach miasta, gdzie tramwaje jednak kursują. Tramwaje do Junikowa jeździły też jesienią ubiegłego roku, gdy ulica Grunwaldzka była najbardziej rozkopana. Poznaniacy zaczęli nawet podejrzewać, że magistrat chce „zaoszczędzić” na komunikacji tramwajowej, bo jest „podobno” droższa od autobusowej. – To po co była przebudowa trasy tramwajowej? – pytają, dodając, że otwarcie tej komunikacyjnej inwestycji i tak jest mocno opóźnione. Trasa – wraz ulicą Grunwaldzką – gotowa miała być ponad rok temu – na Euro 2012.

Jeśli trasa do Junikowa otwarta zostanie 1 lub 2 września, do Junikowa prawdopodobnie powrócą tramwaje linii 1 i 13; być może przedłużone zostanie też kursowanie linii 6 i 15.

Tekst i zdjęcie: Andrzej Świątek