Strefa Tempo 30 to rozwiązanie, które pozwala pieszym, rowerzystom i kierowcom poruszać się po mieście bez zagrożeń. Ograniczenie prędkości i nowa aranżacja terenu mają sprzyjać bezpieczeństwu i uczynić miasto bardziej przyjaznym.

Strefa Tempo 30 obowiązuje już w centrum, w rejonie pl. Cyryla Ratajskiego i pl. Wolności. Zdaniem drogowców sprawdza się, a w jej obrębie nie doszło w zeszłym roku do żadnego wypadku.

– Nie chodzi tylko o ograniczanie prędkości, choć jest to kluczowe dla bezpieczeństwa, ale również o nowe zagospodarowanie tego obszaru – mówi Andrzej Bilert z Zarządu Dróg Miejskich. W istniejących strefach pojawiły się już m.in. kontra pasy, ławki, obszary kompletnie wyłączone z ruchu czy tak zwane gniazda wypoczynkowe.

W tej chwili na realizację czeka obszar II i III, który obejmuje teren staromiejski. Następną strefę poznańscy urzędnicy chcą wprowadzić więc na takich ulicach jak: Garbary, Królowej Jadwigi, Ratajczaka, Święty Marcin, Al. Niepodległości, Solna, Wolnica i Małe Garbary. Wyjątkiem będzie jedynie ul. Krakowska, która jest elementem 2 ringu komunikacyjnego. Reszta arterii nie pełni funkcji podstawowej, w związku z czym można zmienić ich funkcjonalność. Ciekawym pomysłem wydaje się np. koncepcja deptaku na ul. Kwiatowej, który miałby stać się naturalnym przedłużeniem ul. Półwiejskiej.

Projekt przekształcenia tego terenu został zaprezentowany mieszkańcom centrum na przełomie maja i czerwca 2014 roku. Nadal nie doczekał się odpowiedzi od Rady Osiedla Stare Miasto. – Ponieważ nie chcemy niczego narzucać, a projekt ma opierać się na współpracy z mieszkańcami, przygotowaliśmy kolejny projekt, który na początku tego roku przekazaliśmy Radzie Osiedla – mówi Andrzej Bilert. Staromiejscy radni zadeklarowali, że projekt stanie się jednym z ważniejszych punktów pracy nowej rady, która lada moment rozpocznie pracę. (as)

źródło www.poznan.pl