Dawno w Tarnowie Podgórnym nie gościło tylu zawodników z doświadczeniem z ekstraklasy i I ligi.  Decka Pelplin to niekwestionowany lider w grupie A drugiej ligi mężczyzn, mieszanka doświadczenia i młodości, drużyna będąca jednym z  faworytów do awansu. Aby zwyciężyć zawodnicy z Tarnowa Podgórnego w sobotę (godz. 17.00) będą musieli zagrać swoją najlepszą koszykówkę w tym sezonie. Patronat nad Tarnovią Basket sprawuje „Nasz Głos Poznański”.

10.000 – tyle minut na parkietach ekstraklasy i I ligi mają rozegrane zawodnicy z Pelplina w osobach Pawła Kowalczuka, Bartosza Sarzało, Karola Dębskiego i Tomasza Krzywdzińskiego. Zawodnicy Tarnovii Basket na szczeblu wyższym niż 2 liga rozegrali niecałe 600 minut. To doświadczenie jest jak na razie wykorzystywane w Pelplinie w stu procentach. Lider tabeli, bezbłędny na wyjazdach, z łącznym bilansem 17 zwycięstw i tylko 1 porażki – tak gra w tym sezonie drużyna prowadzona przez Przemysława Bielińskiego. Tarnovia w każdym najbliższym meczu walczy jednak „o wszystko” czym jest w tej chwili awans do play-off. Beniaminek utrzymania w lidze jest już pewien, ale udana pierwsza runda dała nadzieję na osiągnięcie w tym sezonie czegoś więcej. Sprawy skomplikowała seria porażek na przełomie grudnia i stycznia, kiedy to Tarnovia nie wygrała przez 6 meczów. Przełamanie nastąpiło w zeszłą sobotę, kiedy to rzutem w samej końcówce zwycięstwo nad Treflem II Sopot zawodnikom z Tarnowa Podgórnego zapewnił Rafał Milczyński.

W zasięgu Tarnovii są w tej chwili drużyny z Goleniowa, Gniezna i właśnie Sopotu i aby wejść do najlepszej ósemki Tarnovia musi na koniec sezonu mieć  o jedno zwycięstwo więcej od dwóch z wyżej wymienionych drużyn. Zadanie bardzo trudno, bo oprócz własnych zwycięstw, trzeba też liczyć na porażki rywali.

Żeby pozostać w grze o play-off wskazana jest jednak najpierw niespodzianka, czyli pokonanie lidera z Pelplina. Mecz odbędzie się w sobotę o godz. 17.00 w hali OSiR w Tarnowie Podgórnym (ul. Nowa 15). Wstęp wolny.