– Mecz z Sudetami, mimo porażki, dał nam też pozytywy, a przede wszystkim materiał do analizy. Musimy wyciągnąć wnioski i być jeszcze lepiej przygotowani na kolejnego rywala. Polkąty to zespół doświadczonych i ogranych na poziomie 2 Ligi zawodników. Spodziewam się trudnego meczu, ale chcemy wygrać i pokazać, że w naszej hali, czy to w Baranowie czy Tarnowie Podgórnym, jesteśmy groźni dla każdego rywala – mówi trener Tarnovii Basket Rafał Urbaniak.

W pierwszych miesiącach sezonu 19/20 na parkiecie nie zobaczymy, niestety, Piotra Janowskiego, który od 4 lat reprezentuje Tarnovię Basket i należał do najważniejszych postaci drużyny. Zawodnik w jednym ze sparingów doznał kontuzji nadgarstka, która wymagała przeprowadzenia operacji. Jest szansa, że niski skrzydłowy wróci do gry na rundę rewanżową, czyli pod koniec roku. To duża strata dla drużyny z Tarnowa Podgórnego, ale pierwszy mecz w Jeleniej Górze pokazał, że trener Rafał Urbaniak dysponuje wieloma opcjami w ataku.

Mecz Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne – Dijo Polkaty Maximus Kąty Wrocławskie odbędzie się w niedzielę (6 października) o godz. 17 w hali OSiR w Baranowie (ul. Wypoczynkowa 93a).