Zwycięstwo z najdłuższego w sezonie zasadniczym wyjazdu przywieźli zawodnicy Tarnovii Basket Tarnowo Podgórne, nad którą patronat sprawuje „Nasz Głos Poznański”. W zaległym meczu 7. kolejki II ligi koszykówki mężczyzn wygrali z SMS PZKosz Władysławowo 71:70.
Młoda drużyna ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego jest jak na razie jedną z rewelacji rozgrywek. Przed meczem z tarnowianami miała bilans 8 zwycięstw i 1 porażki i zajmowała pozycję wicelidera. Swoją dobrą formę potwierdziła w sobotę, bowiem dzień przed meczem z Tarnovią na własnym parkiecie pokonała Gryf Goleniów i było tu szóste z rzędu zwycięstwo SMS-u. W niedzielnym pojedynku to jednak goście z Wielkopolski przejęli inicjatywę i objęli kilkupunktowe prowadzenie. Stracili je tylko na chwilę w ostatniej minucie I kwarty (18:19).
W drugich 10 minutach Tarnovia uzyskiwała nawet 12 punktów przewagi, grając skutecznie w polu 3 sekund i zamieniając przechwyty na łatwe punkty. Bardziej wyrównany obraz miała trzecia kwarta, w której SMS-owi udało się odrobić jeden punkt i nadal pozostawać w grze. Gospodarze ograniczyli straty, a w 4 kwarcie dołożyli do tego lepsza skuteczność w rzutach 3-punktowych i krok po kroku zbliżali się do Tarnovii. Wyrównać udało się w 37. minucie meczu (65:65), ale skuteczne akcje Marcina Eicherta oraz celny rzut z półdystansu kapitan Rafała Bartkowskiego na 30 sekund przed końcem meczu przesądziły o wyniku. Gospodarze zdołali jeszcze za sprawą Michała Samsonowicza zniwelować straty do jednego punktu, ale zwycięstwo pozostało w rękach Tarnovii Basket.
SMS PZKosz Władysławowo – Tarnovia Basket Tarnowo Podgórne 70:71 (19:20, 12:21, 15:14, 24:16)
Tarnovia: Eichert 17, Skrzypek 10, Sroczyński 10, Pawlak 8, Antczak 7 , Gubernat 6, Milczyński 6, Jakubowski 5, Bartkowski 2, Łukomski 0, Niepoń 0, Janowski 0.
Było to 5 zwycięstwo w sezonie drużyny z Tarnowa Podgórnego, a o kolejne zawodnicy Tomasza Eicherta powalczą na swoim parkiecie. W najbliższą sobotę Tarnovia Basket zmierzy się z TKM Włocławek. Rywal ma na razie na kocie jedno zwycięstwo i osiem porażek i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Przy powtórzeniu dobrej gry z Władysławowa Tarnovia Basket ma duże szanse na przedłużenie serii zwycięstw do trzech. Mecz odbędzie się w hali OSiR (ul. Nowa 15) o godz. 17.00 (wstęp wolny).
Wcześniej jednak, bo już w środę, tarnowian czeka mecz w I rundzie Pucharu Polski PZKosz. Dojdzie w nim do derbowego pojedynku z MKK Pyra Poznań (3 Liga). Do kolejnego etapu rozgrywek przechodzi zwycięzca meczu, także w hali przy ul Chwiałkowskiego szykują się duże emocje, a poznańska drużyna prowadzona przez Marka Łodygę (w przeszłości zawodnika i trenera Tarnovii) na pewno będzie chciała sprawić niespodziankę z rywalem z wyższej ligi. Mecz rozpocznie się o 17:45 (wstęp wolny).
