Operator niezwłocznie poinformował dyżurnego policji, a ten we wskazane miejsce wysłał patrol. Kilkanaście minut później tagerzy zostali zatrzymani. Jednak okazało się, że dla tych mężczyzn był to dopiero początek kłopotów. Inny z operatorów, przeglądając zapis z przeprowadzonej skutecznej interwencji, skojarzył nie tylko wygląd zewnętrzny mężczyzn, ale również charakterystyczne, indywidualne dla każdego tagera, znaki graficzne. Te same tagi były na donicach i elewacjach budynków przy ul. Wrocławskiej. W tamtym czasie, na przełomie sierpnia i września, nie udało się zebrać wystarczających materiałów przeciwko tagerom. Na te problemy wielokrotnie zwracali uwagę radni Rady Osiedla Stare Miasto, a także sami mieszkańcy ul. Wrocławskiej.
Teraz, po konsultacji z policjantem prowadzącym sprawę, zebrane materiały z ul. Wrocławskiej zostały dołączone do sprawy z ul. Mielżyńskieg / Fredry.
źródło Straż Miejska w Poznaniu