Szumowski rezygnuje z funkcji ministra zdrowia


„Pan premier, pan prezes wiedzieli o tej decyzji ówczesnej, ale trzeba było dociągnąć pewne rzeczy do zamknięcia, do pewnego etapu, jak choćby plany na jesień. Ten termin oczywiście uzgodniłem z premierem, z prezesem, z prezydentem” – stwierdził. Dodał, że „ten termin był już uzgadniany od mniej więcej tygodnia, dwóch tygodni”.

Szumowski podczas konferencji był pytany „czy czuje się zaszczuty, rozżalony”.

„Nie. Zdecydowanie muszę powiedzieć jasno i wyraźnie: wszystkie te działania – jak się mówi w prasie: Sherlocków-amatorów – nie wpływają na moją decyzję. Ten czas i taki hejt trochę jest wpisany w działalność polityka” – powiedział.

Jednocześnie zapewnił, że nigdy nikt z kierownictwa partii nie sugerował mu odejścia ze stanowiska. „Nigdy nikt mi nie sugerował. Ja rozmawiam bardzo szczerze i z panem premierem i z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, w takich rozmowach nie ma miejsca na różne gry. W związku z tym oni znali moje stanowisko, ja znałem ich stanowisko. Nigdy nikt nie próbował naciskać na mnie w decyzjach o pozostaniu czy odejściu” – powiedział minister.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz